Wyrok NSA z dnia 12 września 2017 r., sygn. II GSK 3762/15
Własność przemysłowa
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący sędzia NSA Gabriela Jyż (spr.) sędzia NSA Joanna Zabłocka sędzia del. WSA Małgorzata Grzelak Protokolant Sylwia Nerkowska po rozpoznaniu w dniu 12 września 2017 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej Z. S. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 26 sierpnia 2015 r. sygn. akt VI SA/Wa 801/15 w sprawie ze skargi Z. S. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] stycznia 2015 r. nr [...] w przedmiocie udzielenia prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 26 sierpnia 2015 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. oddalił skargę Z. Sz. na decyzję Urzędu Patentowego RP z dnia [...] stycznia 2015 r. w przedmiocie odmowy udzielenia prawa ochronnego na znak towarowy.
Wymienioną decyzją Urząd Patentowy utrzymał w mocy rozstrzygnięcie z dnia [...] maja 2014 r., którym odmówiono skarżącej udzielenia prawa ochronnego na znak towarowy A. pod numerem [...], zgłoszony dnia 14 grudnia 2011 r. Dokonując analizy podobieństwa przeciwstawionych oznaczeń organ ocenił je w trzech płaszczyznach: wizualnej, fonetycznej i znaczeniowej stwierdzając, że zachodzi ich podobieństwo. Organ wskazał, że przedmiotowy znak A. stanowi oznaczenie jednowyrazowe. Przeciwstawione oznaczenia to A. [...], [...] i [...]. Dwa pierwsze to oznaczenia słowno-graficzne obejmujące napis "amor" o charakterystycznej czcionce, przy czym znak [...] posiada dodatkowy element graficzny w postaci pomarańczowego kwiatu, natomiast znak [...] to znaczenie słowne jednowyrazowe. Zdaniem Urzędu odbiorca może uznać zgłoszony znak za odmianę znaków już chronionych. Dodatkowy element słowny w postaci litery "I" zawartym w zgłoszonym, słownym znaku nie przełamuje podobieństwa wypływającego z użycia w przeciwstawionych identycznego elementu A.. Oceniając znaki w warstwie fonetycznej, uwzględniając również pisownię oznaczeń znaki A. i A. organ uznał, że są one bardzo podobne. W przekazie ustnym wymowa obu znaków będzie zbliżona zaś przeciętny odbiorca nie zawsze ma możliwość wizualnego porównania obu znaków i słysząc podobne słowo może skojarzyć znak z tym samym przedsiębiorcą. Urząd zauważył także, że właściwymi odbiorcami przedmiotowego znaku A. są obywatele polscy, dla których oznaczenie to nie będzie posiadało żadnego znaczenia. Nie powinno się zatem brać pod uwagę znaczenia słów użytych w przeciwstawionych znakach towarowych.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty