07.01.2005 Podatki

Wyrok NSA z dnia 7 stycznia 2005 r., sygn. FSK 974/04

1. Istotną cechą konstrukcyjną postępowania kasacyjnego jest związanie Naczelnego Sądu Administracyjnego granicami skargi kasacyjnej za wyjątkiem sytuacji, gdy występujące wady prawne stanowią o nieważności zaskarżonego orzeczenia. Oznacza to, że strona wnosząca skargę kasacyjną rozstrzyga o kierunkach i zakresie badania przez ten sąd.
2. Przytoczenie podstaw skargi kasacyjnej musi mieć jasny i nie budzący wątpliwości charakter, zaś określone elementy tej skargi, wymienione w art. 176 ustawy - prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, stanowią wymogi materialnoprawne nie podlegające sanacji.

Działając na podstawie art. 101 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo o ustroju sądów administracyjnych i ustawę -Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. Nr 153, poz. 1271), Ewa i Marek Ch. wnieśli skargę kasacyjną od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego Ośrodek Zamiejscowy w Gdańsku z dnia 5 grudnia 2003 r. w sprawie I SA/Gd 1000/00. W wyroku tym oddalono skargę na decyzję Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 5 kwietnia 2000 r. w przedmiocie podatku dochodowego od osób fizycznych z 1998 r. W wyniku kontroli przeprowadzonej przez Inspektora Kontroli Skarbowej w Urzędzie Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy w Przedsiębiorstwie Handlowym "E", którego właścicielem jest Marek Ch., stwierdzono zaniżenie dochodu do opodatkowania za 1998 r. o kwotę 404.872,06 zł. Kwota ta stanowiła sumę wydatków, które - w opinii kontrolującego - niesłusznie zaliczono do kosztów uzyskania przychodów jako remont obiektu mieszczącego się w B. Zdaniem Inspektora Kontroli Skarbowej, poniesione nakłady i zakres prac świadczyły o tym, że faktycznie miało miejsce ulepszenie środków trwałych, zatem - stosownie do treści przepisu art. 23 ust. 1 pkt 1 lit. c ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. z 1993 r. Nr 90, poz. 416 ze zm.) - kwotę 404.872,06 zł - wyłączono z kosztów uzyskania przychodów P.H."E". W rezultacie decyzją z dnia 21 grudnia 1999 r. Inspektor określił małżonkom Ch. wysokość zaległości podatkowej w podatku dochodowym od osób fizycznych za 1998 r. w kwocie 161.984,80 zł oraz wysokość odsetek za zwłokę od tej zaległości w kwocie 36.507,30 zł.Izba Skarbowa podzieliła ocenę organu I instancji, iż w istocie miała miejsce modernizacja i ulepszenie obiektu w B. W zaskarżonym wyroku Sąd podzielił stanowisko, iż spornych wydatków nic można uznać za wydatki poniesione na prace remontowe, jak oczekuje strona skarżąca i obciążyć nimi bezpośrednio rachunek kosztowy. W jego ocenie, wydatki tego roku podatkowego, jak i wydatki zakwestionowane w tym względzie w pozostałych badanych latach podatkowych, niewątpliwie zwiększyły wartość techniczną, użytkową i w konsekwencji wartość początkową obiektów, w których prowadzono prace budowlane. Zarówno powołana ustawa o p.d.f., ani też akty wykonawcze nie definiują pojęcia "ulepszenie", czy znaczenia terminu "remont". Przyjmuje się natomiast, że wszystkie działania przywracające pierwotny stan techniczny i użytkowy środka i rwałego wraz z wymianą zużytych składników technicznych, można uznać za remont. Natomiast za "ulepszenie" należy rozumieć unowocześnienie środka i rwałego, które podnosi jego wartość techniczną, użytkową, jak i przystosowanie składnika majątkowego do wykorzystania go w innym celu, niż pierwotne jego przeznaczenie, albo nadanie temu składnikowi nowych cech użytkowych. Cechą odróżniającą remont od prac ulepszających środek trwały jest również to, i następuje on w wyniku eksploatacji środka trwałego przez podatnika i jest wynikiem tej eksploatacji (art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości - Dz.U. Nr 121, poz. 591; por. też wyrok NSA z dnia 8 sierpnia 1998 r. sygn. akt SA/Sz 119/97). Sąd, podobnie jak organy podatkowe, dokonując oceny charakteru prac, na które poniesiono sporne wydatki, miał na uwadze powyżej wskazane kryteria oraz okoliczności występujące w badanej sprawie, a w szczególności termin nabycia przedmiotowej nieruchomości, termin rozpoczęcia prac, czas ich trwania, zakres, wartość poczynionych na nie nakładów, stan techniczny i użytkowy obiektów w dacie ich nabycia, wykorzystania obiektów dla celów prowadzonej działalności gospodarczej i wreszcie stan i wygląd obiektów po wykonaniu tychże prac. W ocenie Sądu, nie zachodziła potrzeba korzystania z wiadomości specjalistów z zakresu budownictwa (biegłych), aby umieć ocenić, jak wyglądały obiekty w dacie ich nabycia, a jaki jest ich stan i wygląd po dokonaniu przedmiotowych prac. Analiza materiałów określających stan techniczny i użytkowy nabytej nieruchomości i wnioski jakie wynikają z oceny stanu lechnicznego sporządzonej w maju 1997 r. przez Firmę "B" w B., a nadto analiza dowodów dokumentujących zakres prac budowlanych przeprowadzonych w obiektach na przestrzeni lat 1997-1999, w pełni uprawnia twierdzenie, iż wykonane prace, to w pierwszej kolejności odbudowa (rekonstrukcja) budynków, następnie jego modernizacja i adaptacja niezbędna dla przystosowania obiektów dla potrzeb prowadzonej przez skarżącego działalności gospodarczej. Z opinii Firmy "B" bezspornie wynika, iż średni stopień zużycia obiektów wynosi 63,6 %, w tym fundamenty i ściany zużyte były w 55%, stropy i schody w 60 %, dach w 68 % i wymagał natychmiastowego generalnego przeprowadzenia prac budowlanych, okna, drzwi i podłogi zużyte były w granicach 60-75 %, w podobnym stopniu zużyte i wymagające gruntownej wymiany były instalacje w budynkach (wodno-kanalizacyjna, CO, elektroenergetyczna). Opiniujący wręcz stwierdził, iż użytkowanie budynków stanowi zagrożenie dla użytkowników. Niewątpliwe zatem było, iż przeprowadzone prace były konieczne i celowe. To jednak nie zmienia charakteru tych prac, gdyż faktycznie efektem ich było odtworzenie budynków co najmniej w 65 %, uwzględniając także stopień ich zużycia. Nawet w ciągu tego procesu odtworzeniowo-modernizacyjnego wykonywane były prace, które można byłoby objąć mianem remontowych, to były one tylko drobnymi elementami jednego ciągu robót budowlanych, podjętych przez skarżącego, a łączna wartość tego procesu w badanych latach podatkowych wyniosła kwotę 936.834,76 zł. Natomiast cena nabycia nieruchomości, która to czynność miała miejsce w dniu 25 listopada 1996 r., wyniosła kwotę 680.000 zł. Nie może więc budzić wątpliwości, iż poczynione wydatki znacznie przekroczyły wartość nabycia środka trwałego, powiększając jego wartość początkową, stanowiącą podstawę naliczania odpisów amortyzacyjnych.

ikona kłódki
Treści dostępne dla abonentów IFK Platformy Księgowych i Kadrowych

Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

  • Codzienne aktualności prawne
  • Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
  • Bogatą bibliotekę materiałów wideo
  • Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty
Kup dostęp
Powiązane dokumenty
ikona zobacz najnowsze Dokumenty podobne