Mamy więc do czynienia albo z odpowiedzialnością pracownika za szkodę wyrządzoną pracodawcy, albo z odpowiedzialnością za mienie powierzone pracownikowi. Bieg przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu na czas trwania przeszkody, gdy z powodu siły wyższej uprawniony Ponadto w umowie musi być wskazane, przez jaki okres nieobecność pracownika w pracy (np. z powodu choroby, urlopu) nie ma wpływu na zakres (Wyrok Sądu Najwyższego z 15 marca 2007 r., I PK 252/06, OSNP 2008/7-8/102) ● Nie każde uchybienie powoda stanowi o jego przyczynieniu
Nasz pracownik z powodu lipcowej powodzi nie dotarł do pracy i był nieobecny cały dzień. Czy powinniśmy za ten dzień wypłacić mu wynagrodzenie? Czy taką nieobecność można uznać za usprawiedliwioną? Pracownik zatrudniony jest na pełny etat, pracuje 5 dni w tygodniu po 8 godzin z miesięcznym wynagrodzeniem zasadniczym 2000 zł. Wśród tych zdarzeń nie wymieniono jednak siły wyższej, w tym powodzi, dlatego należy zastosować ogólne zasady prawa pracy. PROBLEM RADA Nieobecność Państwa pracownika z powodu trudności z dotarciem do pracy w wyniku powodzi należy uznać za usprawiedliwioną Za czas nieświadczenia pracy z powodu powodzi pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia.
Uprawnienie każdego pracownika do wypoczynku wynika bezpośrednio z Konstytucji RP. Ponadto prawo pracownika do wypoczynku jest jedną z podstawowych zasad prawa pracy. Aby prawidłowo realizować tę zasadę, urlop należy wykorzystywać w naturze. Wyklucza to jakiekolwiek finansowe rekompensaty wypłacane w zamian za urlop. Urlop wypoczynkowy pełni funkcję ochronną, a jego celem jest regeneracja sił po okresie świadczenia pracy. Urlop ten został jednak po 5 dniach przerwany z powodu choroby pracownika. Z powodu choroby pracownik nie wykorzystał 3 dni zaplanowanego urlopu wypoczynkowego.