Uchwała SN z dnia 8 lutego 1995 r., sygn. I KZP 37/94
Odczytanie protokołu zeznań, jakie oskarżony złożył w postępowaniu przygotowawczym w danej sprawie w charakterze świadka, nie jest dopuszczalne nawet wtedy, gdy oskarżony o to wnosi, albowiem uwzględnieniu takiego wniosku stoi na przeszkodzie zakaz wyrażony w art. 334 § 1 k.p.k.
Sąd Najwyższy w sprawie Jerzego B., po rozpoznaniu przekazanego na podstawie art. 390 § 1 k.p.k. przez Sąd Wojewódzki w Poznaniu, postanowieniem z dnia 25 października 1994 r. zagadnienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni:
Czy na wniosek oskarżonego dopuszczalne jest odczytanie jego zeznań, jakie złożył w sprawie w postępowaniu przygotowawczym w charakterze świadka, czy też nawet w takiej sytuacji sprzeciwia się temu przepis art. 334 § 1 k.p.k. uchwalił udzielić odpowiedzi jak wyżej.
Uzasadnienie
Zagadnienie prawne przekazane w trybie art. 390 § 1 k.p.k. przez Sąd Wojewódzki w Poznaniu do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu wyłoniło się na tle następującej sytuacji procesowej:
Sąd Rejonowy uwzględnił wniosek oskarżonego i odczytał na rozprawie głównej protokół zeznań, jakie oskarżony złożył w charakterze świadka podczas postępowania przygotowawczego. Dokonując ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę wyroku. Sąd Rejonowy oparł się między innymi na tych zeznaniach, a w uzasadnieniu wyroku wyraził pogląd, że przepis art. 334 § 1 k.p.k. nie wyłącza możliwości odczytywania zeznań złożonych w charakterze świadka przez osobę, która następnie stała się oskarżonym. Wprawdzie Sąd Wojewódzki za słuszny uważa odmienny pogląd, wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z 14.X.1970 r. IV KR 177/70 (OSNKW 1971, z. 1, poz. 11), lecz mimo to uznał, iż zagadnienie wymaga zasadniczej wykładni ustawy. Zwrócił mianowicie uwagę na to, że w pewnych wypadkach wynikający z art. 334 § 1 k.p.k. zakaz odczytywania protokołów zeznań złożonych poprzednio przez oskarżonego w charakterze świadka może pociągnąć dla oskarżonego niekorzystne skutki procesowe. Zdaniem Sądu Wojewódzkiego chodzi o sytuacje gdy dana osoba jest przesłuchiwana w procesie karnym najpierw w charakterze świadka i składa zeznania korzystne dla siebie w dobrej wierze i zgodnie z posiadaną wówczas wiedzą na temat zdarzenia będącego przedmiotem procesu, a następnie po jakimś czasie występuje w tej samej sprawie w charakterze oskarżonego, z uwagi zaś na upływ czasu albo inne obiektywne okoliczności nie pamięta już istotnych okoliczności zdarzenia, a więc jej wyjaśnienia mogą być mało przydatne do wykrycia prawdy obiektywnej, co w rezultacie można wykluczyć lub ograniczyć obronę. U podstaw nurtujących Sąd Wojewódzki wątpliwości leży stwierdzenie, że w takim układzie procesowym logiczna racjonalna wydaje się postawa oskarżonego domagającego się odczytania jego zeznań złożonych wcześniej w charakteru świadka, bo tylko w ten sposób może on zaprezentować swoje stanowisko w sprawie w pełnym zakresie.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty