Wyrok NSA z dnia 9 czerwca 2011 r., sygn. I FSK 1163/10
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Krystyna Chustecka, Sędzia NSA Sylwester Marciniak (sprawozdawca), Sędzia NSA Ryszard Mikosz, Protokolant Dariusz Rosiak, po rozpoznaniu w dniu 9 czerwca 2011 r. na rozprawie w Izbie Finansowej skargi kasacyjnej M. M. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z dnia 21 kwietnia 2010 r. sygn. akt I SA/Łd 164/10 w sprawie ze skargi M. M. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w L. z dnia 9 stycznia 2009 r. nr [...] w przedmiocie określenia zobowiązania podatkowego w podatku od towarów i usług za poszczególne miesiące w okresie od czerwca do października 2002 r. 1) oddala skargę kasacyjną, 2) zasądza od M. M. na rzecz Dyrektora Izby Skarbowej w L. kwotę 2700 zł (słownie: dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
1. Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 kwietnia 2010 r., sygn. akt I SA/Łd 164/10, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi oddalił skargę M. M. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w L. z dnia 9 stycznia 2009 r. w przedmiocie określenia zobowiązania podatkowego w podatku od towarów i usług za poszczególne miesiące w okresie od czerwca do października 2002 r.
2. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd I instancji wskazał, że organy zakwestionowały zaewidencjonowane przez podatnika faktury VAT dokumentujące zakup paliwa od firmy M. K. "K." w R. (6 faktur) oraz firmy S. Z. "D." w W. (2 faktury), uznając, że faktury te nie odzwierciedlają rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, ponieważ podmioty je wystawiające nie miały prawa dysponowania towarem ujawnionym na fakturach, a wręcz nie miały tego towaru - paliwo to w rzeczywistości pochodziło z innego źródła i od innej osoby, która nabyła je od nielegalnego wytwórcy.
Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że spór między stronami dotyczy tego, czy w świetle stanu faktycznego sprawy możliwe jest przyjęcie, że towar w postaci paliwa podatnik nabył od wskazanych na fakturach firm, czy też jego sprzedawcą był inny podmiot, a firmy te jedynie wygenerowały faktury VAT dla "usprawiedliwienia" dostawy, towarem tym de facto nie dysponując. Podkreślono, że poza sporem pozostaje okoliczność, iż skarżący wszedł w posiadanie paliwa - potwierdza to zebrany materiał dowodowy (świadkowie potwierdzający fakt dostawy oraz wyjaśnienia podatnika, a także sporządzone przez niego rozliczenie towaru). Podstawą przyjęcia, że zakwestionowane faktury dokumentują czynności fikcyjne są zgromadzone dowody wskazujące, że wystawcy faktur nie dysponowali towarem, a ich rola ograniczyła się do wystawienia tzw. pustych faktur, legalizujących wprowadzenie do obrotu towaru pochodzącego z przestępstwa. Sąd I instancji za niezasadne uznał zarzuty skargi dotyczące postępowania podatkowego, wskazując, że organ przeprowadził dokładnie postępowanie dowodowe, korzystając z wszystkich dowodów, które były możliwe do przeprowadzenia, a następnie ocenił te dowody i wyprowadził z nich logiczne i spójne wnioski. Na podstawie zeznań świadków organy miały pełną podstawę do przyjęcia, że firmy - wystawcy spornych faktur zostały założone dla zalegalizowania sprzedaży przez inną osobę paliwa pochodzącego z innego źródła. Zeznający świadkowie organizowali i uczestniczyli w działalności mającej na celu obrót paliwem nielegalnego pochodzenia przez podmioty gospodarcze widniejące na spornych fakturach jako sprzedawcy. Organ podatkowy szczegółowo omówił zasady, cel i sposób działania tych firm - do najistotniejszych elementów wskazujących na fikcyjność transakcji zaliczono fragmenty zeznań świadków mówiące o braku faktycznego obrotu paliwem, produkcji faktur, zarejestrowaniu firm w celu dokumentowania obrotu paliwem pochodzącym z innego źródła. Jako istotny dowód braku rzeczywistej sprzedaży paliwa przez wystawców faktur do firmy skarżącego organ przyjął także zeznania świadka - rzeczywistego sprzedawcy, który opisał, iż paliwo nabywał od nielegalnego wytwórcy bez faktur, a następnie w celu zalegalizowania sprzedaży zaopatrywał się w faktury pochodzące od firm fikcyjnych, które nie zajmowały się obrotem paliwem. Na podstawie tych zeznań organ miał prawo przyjąć, że sporne faktury nie dokumentowały żadnej sprzedaży, gdyż podmioty, które je wystawiły, nie dysponowały paliwem. W rzeczywistości nie doszło więc do zawarcia transakcji między firmą skarżącego a dostawcami paliwa, a w konsekwencji organy miały podstawę do zakwestionowania odliczenia podatku naliczonego wynikającego z faktur wystawionych przez te firmy. Sąd I instancji podkreślił, że jakkolwiek możliwość obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego w zakresie w jakim towary są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych, jest podstawowym prawem podatnika podatku VAT, to prawodawca wprowadził ograniczenia i wyłączenia takiego odliczenia, mając na uwadze m.in. ograniczenie występowania nieuczciwych praktyk zmierzających do unikania płacenia podatku a nawet wyłudzania jego zwrotu od Skarbu Państwa.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty