Wyrok SN z dnia 23 lutego 2005 r. sygn. III PK 77/04
Ochrona trwałości stosunku pracy przewidziana w art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 854 ze zm.) przysługuje od chwili zawiadomienia pracodawcy o uchwale zarządu zakładowej organizacji związkowej wskazującej osoby podlegające ochronie.
Przewodniczący SSN Jerzy Kwaśniewski
Sędziowie SN: Krystyna Bednarczyk, Katarzyna Gonera (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 lutego 2005 r. sprawy z powództwa Józefa K. przeciwko Elektrowni „S.W.” SA w S.W. o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Tarnobrzegu z dnia 9 czerwca 2004 r. [...]
1. uchyIił zaskarżony wyrok w części oddalającej apelację strony pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Stalowej Woli-Sądu Pracy z dnia 10 marca 2004 r. [...] w części zasądzającej od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 22.820 (dwadzieścia dwa tysiące osiemset dwadzieścia złotych) tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy (punkt I wyroku) oraz w części zasądzającej zwrot kosztów zastępstwa procesowego (punkt II wyroku) i w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Tarnobrzegu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego i kasacyjnego;
2. oddaIił kasację w pozostałej części.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Stalowej Woli wyrokiem z 10 marca 2004 r. przywrócił powoda Józefa K. do pracy w pozwanej Elektrowni „S.W.” SA w S.W. na po-przednich warunkach, a ponadto zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 22.820 zł tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy w okresie od 1 września 2003 r. do 25 lutego 2004 r. - pod warunkiem jej podjęcia w terminie siedmiu dni od uprawomocnienia się wyroku.
Sąd Rejonowy ustalił, że powód był zatrudniony u strony pozwanej od 1985 r. - ostatnio na stanowisku zastępcy kierownika wydziału automatyki. Pismem z 22 sierpnia 2003 r. pozwana rozwiązała z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia z dniem 27 sierpnia 2003 r., podając jako przyczynę niezdolność do pracy trwającą dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku. Pismo zawierające oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę zostało doręczone powodowi za pośrednictwem poczty 1 września 2003 r. W okresie od 30 października 2002 r. do 26 lipca 2003 r., a więc przez 270 dni, powód - na skutek wypadku przy pracy - przebywał nieprzerwanie na zwolnieniu lekarskim, pobierając w tym czasie zasiłek chorobowy. Jeszcze przed upływem okresu zasiłkowego, 7 lipca 2003 r., powód złożył w ZUS wniosek o przyznanie mu świadczenia rehabilitacyjnego. W pierwszym dniu roboczym po zakończeniu okresu zasiłkowego, 28 lipca 2003 r., powód stawił się do pracy, po czym na polecenie dyrektora do spraw pracowniczych udał się do lekarza specjalisty z zakresu medycyny pracy, od którego uzyskał zaświadczenie stwierdzające, że od 26 lipca 2003 r. jest zdolny do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku. W tym samym dniu, 28 lipca 2003 r., powód zwrócił się o udzielenie mu urlopu wypoczynkowego i urlop taki został mu udzielony od 28 lipca do 7 sierpnia 2003 r., a następnie - również na jego wniosek - przedłużony do 22 sierpnia 2003 r. Decyzją z 13 sierpnia 2003 r. ZUS, uwzględniając wniosek powoda złożony 7 lipca 2003 r., przyznał mu świadczenie rehabilitacyjne na okres od 27 lipca 2003 r. do 20 lipca 2004 r. Dowiedziawszy się o tym pozwana Spółka - uznając, że niezdolność powoda do pracy trwa dłużej niż okres pobierania przez niego z tego tytułu zasiłku chorobowego - podjęła decyzję o rozwiązaniu z nim umowy o pracę. Zamiar rozwiązania umowy o pracę z powodem skonsultowała z komisją zakładową NSZZ Solidarność, ponieważ powód był członkiem tego związku. Zakładowa organizacja związkowa odniosła się negatywnie do zamiaru rozwiązania umowy o pracę z powodem, nie wspominając nic o tym, by powód pełnił w związku jakąś funkcję, która chroniłaby go przed rozwiązaniem stosunku pracy. Dopiero w piśmie z 4 września 2003 r. - a więc już po doręczeniu powodowi oświadczenia pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia - komisja zakładowa poinformowała pracodawcę, że powód jest objęty ochroną przed zwolnieniem z pracy. Organizacja związkowa powołała się przy tym na treść uchwały podjętej 28 sierpnia 2003 r., z której wynikało, że z dniem jej podjęcia powód został objęty ochroną w zakresie przewidzianym w art. 32 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o związkach zawodowych. Wcześniej jeszcze, 18 sierpnia 2003 r., pozwana - w związku z tym, że dysponowała dwoma wzajemnie się wykluczającymi dokumentami dotyczącymi stanu zdrowia powoda (przedłożonym przez powoda zaświadczeniem o zdolności do pracy oraz decyzją ZUS o przyznaniu mu świadczenia rehabilitacyjnego) - zwróciła się do organu rentowego o wyjaśnienie sytuacji. Na skutek pisma pozwanej, na polecenie „Naczelnego Lekarza ZUS” wydane w trybie zwierzchniego nadzoru, powód został ponownie zbadany, a lekarz orzecznik ZUS orzeczeniem z 1 października 2003 r. stwierdził, że powód jest zdolny do pracy po wykorzystaniu okresu zasiłkowego zgodnie z poziomem posiadanych kwalifikacji i zajmowanym stanowiskiem. W oparciu o orzeczenie lekarza orzecznika decyzją z 5 listopada 2003 r. ZUS zmienił swoją poprzednią decyzję z 13 sierpnia 2003 r. przyznającą powodowi świadczenie rehabilitacyjne i odmówił mu prawa do tego świadczenia, poczynając od 1 października 2003 r. Za wrzesień 2003 r. powód pobrał świadczenie rehabilitacyjne.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty