Wyrok SN z dnia 6 czerwca 2000 r. sygn. I PKN 698/99
Przepis art. 66 ust. 1 ustawy z dnia 25 września 1981 r. o przedsiębiorstwach państwowych (jednolity tekst: Dz.U. z 1991 r. Nr 18, poz. 80 ze zm.) jest przepisem odrębnym w rozumieniu art. 68 § 1 KP, pozwalającym na nawiązanie stosunku pracy z zarządcą komisarycznym na podstawie powołania. Zależnie od woli stron zarządca komisaryczny może wykonywać swoje czynności także na podstawie umowy cywilnoprawnej lub umownego stosunku pracy. Z reguły zarządca komisaryczny wyznaczony przez organ założycielski jest pracownikiem przedsiębiorstwa.
Przewodniczący SSN Barbara Wagner
Sędziowie SN: Józef Iwulski (sprawozdawca), Walerian Sanetra
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 6 czerwca 2000 r. sprawy z powództwa Jerzego R. przeciwko Wojewodzie Ł. o wynagrodzenie za czas gotowości do pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 27 lipca 1999 r. [...]
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 29 kwietnia 1999 r. [...] Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi oddalił powództwo Jerzego R. przeciwko Wojewodzie Ł. i Ł. Przedsiębiorstwu Handlu Artykułami Technicznymi „E.” w Zarządzie Komisarycznym o ustalenie pracodawcy, z którym wiązał go stosunek pracy, ustalenie istnienia umowy na czas określony od 1 listopada 1998 r. do 31 grudnia 1998 r., zasądzenie za czas jej trwania wynagrodzenia z tytułu gotowości do pracy w kwocie 32 400 zł, ustalenie, że doszło do zawarcia umowy na czas nie określony i zasądzenie odszkodowania. Sąd Okręgowy ustalił, że powód z dniem 1 lipca 1996 r. został powołany przez Wojewodę Ł. na Zarządcę Komisarycznego Ł. Przedsiębiorstwa Handlu Artykułami Technicznymi „E.” w Ł. na podstawie art. 66 ust. 1 ustawy z dnia 25 września 1981 r. o przedsiębiorstwach państwowych (jednolity tekst: Dz.U. z 1991 r. Nr 18, poz. 80 ze zm.) na okres do 30 czerwca 1997 r. Z dniem 1 lipca 1997 r. powód został ponownie powołany na to stanowisko na czas określony do 31 stycznia 1998 r. W styczniu 1998 r. prowadzone były rozmowy z dyrektorem Wydziału Polityki Gospodarczej Andrzejem G. w sprawie warunków trzeciego powołania. Ustalono wówczas okres przez jaki miało ono trwać oraz wynagrodzenie w kwocie 3 600 zł miesięcznie i te ustalenia zostały przekazane zastępcy dyrektora celem przygotowania odpowiednich wniosków. Zarządzeniem [...] z 30 stycznia 1998 r. Wojewoda Ł. na Zarządcę Komisarycznego Przedsiębiorstwa „E.” wyznaczył B.C. Sąd Okręgowy uznał, że wszystkie roszczenia powoda są bezzasadne. Wywodzą się one bowiem z twierdzeń, że stosunek pracy jaki łączył strony był nawiązany na podstawie dwóch kolejnych umów o pracę, a nie na podstawie powołania. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, zgodnie z art. 66 ust. 1 ustawy o przedsiębiorstwach państwowych, organ założycielski wyznacza i odwołuje osobę sprawującą zarząd komisaryczny, która przejmuje kompetencje organów przedsiębiorstwa, z wyjątkiem określonych w art. 66 ust. 3 pkt 1 i 2 tej ustawy. Z tego przepisu wynika więc, że zarządca komisaryczny jest pracownikiem przedsiębiorstwa, przejmującym obowiązki dyrektora, którego z chwilą ustanowienia zarządcy, odwołuje organ założycielski. Zdaniem Sądu Okręgowego, inne są kompetencje tymczasowego kierownika przedsiębiorstwa (art. 33a ustawy o przedsiębiorstwach) i zarządcy komisarycznego oraz inny jest ich status prawny. Wyznaczenie tymczasowego kierownika przedsiębiorstwa nie jest równoznaczne z powołaniem na to stanowisko w rozumieniu art. 68 i następnych KP. Powód uważał, że jako zarządca komisaryczny nie był pracownikiem powołanym, a więc łączyła go z przedsiębiorstwem umowa o pracę. Tego poglądu Sąd nie podzielił, powołując się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 1998 r., I PKN 548/97 (OSNAPiUS 1999 r. nr 6, poz. 204). Za słuszny uznał Sąd zarzut pozwanego Wojewody Ł., o braku po jego stronie biernej legitymacji procesowej. Sąd ocenił, że niedotrzymanie przyrzeczenia nawiązania stosunku pracy na podstawie powołania, nie daje podstaw do żądania nawiązania takiego stosunku ani do żądania odszkodowania. Dlatego uznał za niecelowe przesłuchanie w charakterze świadka Andrzeja G., gdyż samo przyrzeczenie przedłużenia na dalszy okres stosunku pracy, bez aktu powołania, które bezwzględnie wymaga formy pisemnej, nie mogło wywołać skutków prawnych. W ocenie Sądu Okręgowego nie ma racji powód, że doszło do zawarcia trzeciej umowy o pracę na podstawie art. 25KP, wobec czego, zarówno roszczenie o wynagrodzenie, jak i o ustalenie, że doszło do zawarcia takiej umowy, należało oddalić. Jeśli chodzi o zasądzenie odszkodowania w kwocie 26 100 zł na podstawie art. 390 § 1 KC, to zostało ono oddalone, gdyż między stronami nie doszło do zawarcia umowy przedwstępnej, a gdyby nawet przyjąć, że taka umowa została zawarta, to uległo ono przedawnieniu, gdyż żądanie zostało zgłoszone 19 kwietnia 1999 r., a więc po upływie roku od prowadzonych rokowań.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty