Wyrok SN z dnia 2 sierpnia 2000 r. sygn. I PKN 755/99
Roszczenie o przywrócenie do pracy może być uznane za sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa (art. 8 KP) wówczas, gdy zgłasza je pracownik niewłaściwie wykonujący obowiązki na stanowisku dyrektora w spółce prawa handlowego, który ponadto jest przewodniczącym zarządu zakładowej organizacji związkowej.
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza (sprawozdawca)
Sędziowie SN: Katarzyna Gonera, Józef Iwulski
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 2 sierpnia 2000 r. sprawy z powództwa Dariusza M. przeciwko Miejskiemu Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K.G. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu z dnia 14 września 1999 r. [...]
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze wyrokiem z dnia 13 kwietnia 1999 r. zasądził od strony pozwanej Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K.G. na rzecz powoda Dariusza M. kwotę 8.637,72 zł z odsetkami i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Sąd ten ustalił, że powód był zatrudniony w pozwanej Spółce od 1 sierpnia 1997 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, na stanowisku dyrektora do spraw techniczno-eksploatacyjnych. Był także prokurentem samoistnym. Współpraca powoda z prezesem Spółki - Januszem D. od początku nie układała się dobrze. Do pierwszych nieporozumień doszło w październiku 1997 r., kiedy to powód zaproponował podległym sobie pracownikom premię w wyższej wysokości niż wcześniej ustalili z głównym księgowym i informację o proponowanej wysokości premii wywiesił na tablicy ogłoszeń. W takiej sytuacji prezes i główny księgowy musieli zaakceptować wysokość premii proponowaną przez powoda, aby nie stwarzać sytuacji konfliktowej między kierownictwem Spółki a załogą. Podobna sytuacja z rozdziałem premii miała miejsce w lutym 1998 r. W październiku 1998 r. powód, działając jako prokurent, zakupił 7 sztuk okien do biur. Zakupu tego nie skonsultował z głównym księgowym, który jest jednocześnie dyrektorem do spraw ekonomicznych. Powód zaprzeczał temu, że zlecił zakup okien. W styczniu 1998 r., również bez uzgodnienia z głównym księgowym, dokonał zakupu narzędzi na kwotę 3.200 zł, w lutym 1998 r. kupił fax i kserokopiarkę, która kosztowała 8.500 zł. W tym samym czasie, za wiedzą innych osób z kierownictwa Spółki, kupił urządzenie CB radio dla zapewnienia łączności na terenie oczyszczalni ścieków. Okazało się, że Spółka nie może korzystać z tego urządzenia. Następny konflikt między prezesem a powodem pojawił się w związku z odbiorem oczyszczalni ścieków. Powód, prezes i inni pracownicy uczestniczyli w nim wraz z przedstawicielami Urzędu Miasta K.G. i wykonawcy - firmy „B.”. Powód zaproponował, by spośród pracowników Spółki utworzyć zespół, który dokona przeglądu przedodbiorowego. Uzyskał zgodę prezesa na pracę pracowników w godzinach nadliczbowych i upoważnienie do zatwierdzania liczby tych godzin. Po podpisaniu protokołu odbioru oczyszczalni członkowie zespołu nadal pracowali i sporządzili „sprawozdanie komisji końcowego odbioru”, otrzymując wynagrodzenie i dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych. Z treści „sprawozdania” wynikało, że oczyszczalnia jest niemalże niezdolna do pracy. Powód przedstawił je władzom miasta i gminy. Wobec rozbieżności między sprawozdaniem a protokołem odbioru prezes Spółki i dyrektor do spraw technicznych zostali wezwani przez władze miasta do zajęcia jednoznacznego stanowiska co do zdolności oczyszczalni do właściwej eksploatacji. W tych okolicznościach sporządzono aneks do sprawozdania z działalności komisji końcowego odbioru oczyszczalni ścieków, w którym niejako anulowano zgłoszone wcześniej zastrzeżenia, uznając zdolność oczyszczalni do wykonywania jej funkcji, z nielicznymi zastrzeżeniami. Gmina miejska K.G. jest jedynym wspólnikiem pozwanej Spółki. Burmistrz miasta K.G., po powzięciu wiadomości o nieporozumieniach między powodem a prezesem, wezwał ich w lutym 1998 r. do pogodzenia ię i zgodnej współpracy. Na początku marca 1998 r. w Spółce powstała zakładowa organizacja Związku Zawodowego Inżynierów i Techników. Powód był jednym z inicjatorów powołania związku i został przewodniczącym zarządu zakładowej organizacji związkowej. Organizacja ta została zarejestrowana w Zarządzie Okręgu J.G. tego związku. Powód korzystał 18 kwietnia 1998 r. z samochodu Spółki do celów prywatnych, bez akceptacji prezesa i wbrew regulaminowi. Na początku maja 1998 r. powód, uczęszczający na studia podyplomowe w Politechnice W., pobrał delegację na wyjazd służbowy do W. w celu uczestniczenia w konsultacjach dotyczących jego pracy dyplomowej. Tego samego dnia wziął udział w rozprawie kasacyjnej przed Sądem Najwyższym. Kolejny problem powstał, gdy Dariusz M. wypowiedział umowy na przyjmowanie ścieków od dostawców zawodowych i zaproponował im znacznie wyższe ceny w związku z tym, że ścieki zawierały zbyt dużą zawartość szkodliwych pierwiastków. Rada Nadzorcza Spółki w piśmie z 15 kwietnia 1998 r. kierowanym do prezesa, zwróciła uwagę na zbyt duże wynagrodzenia pracowników z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Prezes zabronił wykonywania planowanych prac remontowych sieci wodociągowej w godzinach popołudniowych i nocnych, a więc w godzinach nadliczbowych. Mimo tego powód jeszcze dwukrotnie, w sierpniu 1998 r. zlecił wykonanie planowych prac w godzinach nadliczbowych. W czerwcu 1998 r. została uszkodzona jedna pompa na osadniku nr 2. Powód nalegał, by zakupić dwie nowe pompy, gdyż jego zdaniem naprawa pompy miałaby być zbyt droga i długotrwała. Uzyskał zgodę na zakup jednej pompy i remont zepsutej. Zostało złożone zamówienie na zakup pompy w fabryce w L. Powód nie wykazał dostatecznego zaangażowania w realizację tego zakupu. Popsuta pompa nie została oddana do remontu. W lipcu zaczęła się psuć druga pompa i obie pompy zostały zdemontowane, w wyniku czego osadnik został unieruchomiony. Pracował wówczas tylko jeden osadnik, a w wypadku jego awarii groziło niebezpieczeństwo szkód ekologicznych, gdyż ścieki miejskie odprowadzane byłyby bez oczyszczenia do zbiorników wodnych. „W sytuacji zagrożenia ekologicznego” prezes zdecydował się wypowiedzieć powodowi umowę o pracę. Zawiadomił 3 września 1998 r. zakładową organizację związkową o zamiarze wypowiedzenia powodowi umowy o pracę, podając szczegółowe motywy swego stanowiska. Następnie 7 września zwrócił się do tej organizacji o wyrażenie zgody na wypowiedzenie, powołując się na motywy przedstawione we wcześniejszym piśmie. Zakładowa organizacja związkowa nie wyraziła zgody na wypowiedzenie powodowi umowy o pracę, a prezes mimo tego złożył oświadczenie o wypowiedzeniu umowy z dniem 1 października. Okres wypowiedzenia upłynął 31 października 1998 r. W uzasadnieniu swego oświadczenia podał, że przyczyną wypowiedzenia jest działalność powoda na szkodę Spółki, utrata zaufania, rażące niedbalstwo w obowiązkach służbowych, które mogło doprowadzić do poważnych strat w firmie. W szczególności zarząd Spółki zarzucił powodowi, że: 1) w początku października 1997 r. dokonał samowolnego rozdziału premii za wrzesień 1997 r. dla podległych sobie pracowników fizycznych - znacznie ponad ustalony przez zarząd pułap (tj. 15%) - straty Spółki z tego powodu wyniosły 8.040,47 zł, 2) w październiku 1997 r. samowolnie, bez uzgodnienia z zarządem Spółki i głównym księgowym zamówił do biurowca 7 sztuk okien PCV. Straty Spółki z tego powodu wyniosły 7.423,17 zł, 3) w styczniu 1998 r. wydał polecenie zakupu narzędzi o wartości „o 3.200 zł za dużo niż uzgodniono”, 4) dokonał samowolnie rozdziału premii z początkiem marca 1998 r. za luty 1998 r. dla podległych sobie pracowników fizycznych znacznie ponad ustalony przez zarząd pułap (tj. 15%) - straty Spółki z tego powodu wyniosły 3.298,81 zł, 5) pod jego kierownictwem w marcu został sporządzony bez potrzeby „protokół końcowego odbioru oczyszczalni” - za pracę zespołu pracowników w godzinach nadliczbowych Spółka wypłaciła im kwotę 1.800 zł, 6) w lutym 1998 r. zakupił do użytkowanego przez siebie w swoim gabinecie komputera „urządzenie internet” - zakup ten zarząd uważa za całkowicie zbędny; straty Spółki z tego tytułu wynoszą 1.528,58 zł, 7) w lutym 1998 r. zakupił dla Spółki urządzenia „CB-Radio”, wiedząc, że zgodnie z ustawą o radiofonii i TV urządzeń tych nie można w Spółce używać; straty z tego powodu wyniosły 9.416,04 zł, 8) w lutym 1998 r. osobiście zakupił dla Spółki kserokopiarkę A3 za 8,5 tysiąca zł; na podstawie posiadanych przez Spółkę ofert handlowych, „zakup mógł wynieść 5,7 tysiąca zł” - w ocenie zarządu zakup ten był nieuzasadniony - straty Spółki z tego powodu wyniosły 2.800 zł, 9) mimo wyraźnego zakazu wyjazdu w dniu 18 kwietnia 1998 r. samowolnie, pojazdem Spółki, bez uprawnień, udał się nie wiadomo do jakiej miejscowości, przejeżdżając ; pod nieobecność prezesa zarządu, wprowadził w błąd głównego księgowego - prokurenta, że prezes zgodził się na użycie samochodu, w ten sposób uzyskał akceptację głównego księgowego na antydatowanym podaniu, 10) w dniu 7 maja 1998 r. pobrał delegację do W. argumentując, iż wyjeżdża w celach służbowych; okazało się, że w dniu 8 maja 1998 r. był w W. w celach prywatnych, 11) naruszając kompetencje Rady Miejskiej w K.G. w sprawie ustalania cen podstawowych usług statutowych Spółki, w lipcu 1998 r. wypowiedział bez wiedzy zarządu umowy na zrzuty ścieków trzem podmiotom gospodarczym, 12) w sierpniu 1998 r. mimo wyraźnego zakazu zarządu, polecił w godzinach popołudniowych i nocnych wykonywać brygadom wodociągowym planowe roboty wodne „na sieci wodnej” w mieście; w ocenie zarządu wypłata za te roboty wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych była bezzasadna, 13) „w okresie 15.08.98 r.” poprzez nieprzemyślane działania, rażące zaniedbanie czynności nadzoru nad pracą podległego sobie działu technicznego, składanie fałszywych wyjaśnień, doprowadził do tego, że zaistniała bardzo realna groźba wstrzymania pracy oczyszczalni, ponownego rozruchu jej części biologicznej i co w konsekwencji naraziłoby Spółkę na bardzo poważne straty finansowe oraz niechybne sankcje karnoadministracyjne i dyscyplinarne dla zarządu Spółki”.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty