Wyrok SN z dnia 4 marca 1999 r. sygn. I PKN 613/98
Uczestniczenie pracownika w zajęciach szkolnych w czasie usprawiedliwionej nieobecności w pracy, niesprzeczne z zaleceniami lekarza, nie jest naruszeniem obowiązków pracowniczych.
Przewodniczący: SSN Roman Kuczyński
Sędziowie SN: Walerian Sanetra (sprawozdawca), Jadwiga Skibińska-Adamowicz
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 4 marca 1999 r. sprawy z powództwa Agnieszki G. przeciwko Przedsiębiorstwu Produkcyjno-Handlowemu „D.” S.A. w W. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu z dnia 7 maja 1998 r. [...]
oddalił kasację.
Uzasadnienie
W imieniu pozwanego Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowego „D.” S.A. w W. wniesiona została kasacja od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pacy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu z dnia 7 maja 1998 r. [...], którym Sąd ten oddalił jego apelację od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieście-Sądu Pracy z dnia 19 stycznia 1998 r. [...] (wyrokiem powódka Agnieszka G. tym została przywrócona do pracy). Powódka była zatrudniona u strony pozwanej na stanowisku sekretarki od dnia 24 marca 1997 r. na podstawie umowy o pracę na okres próbny do 30 kwietnia 1997 r., a od dnia 1 maja 1997 r. na czas nie określony. Od 28 września 1996 r. powódka jest słuchaczem Policealnego Studium Zawodowego. Od miesiąca lutego 1997 r. powódka była w ciąży (w dniu 6 listopada 1997 r. urodziła dziecko). W dniu 10 czerwca 1997 r. powódka poczuła się źle. Od lekarza Marii W. otrzymała zwolnienie lekarskie na okres od dnia 10 czerwca 1997 r. do dnia 20 czerwca 1997 r., z adnotacją, iż może chodzić. Została ponadto skierowana na badania. Stan zdrowia powódki zezwalał na czterogodzinne wykonywanie prostych czynności, natomiast wykonywanie pracy przez czas ośmiu godzin mógł stanowić zagrożenie dla ciąży. Udział powódki w zajęciach szkolnych przez około 2 godziny nie był sprzeczny z tą oceną i nie naruszał celu zwolnienia lekarskiego. W dniu 10 czerwca 1997 r. mąż powódki dwukrotnie dzwonił do strony pozwanej, aby powiadomić pracodawcę, iż powódka udała się do lekarza, a następnie, iż otrzymała zwolnienie lekarskie. Mąż powódki początkowo rozmawiał z pracownikiem sekretariatu, a następnie z „kadrami”. W dniu 14 czerwca 1997 r. powódka około godz. 8-ej udała się na badania laboratoryjne, a w godzinach od 8 brała udział w zajęciach szkolnych, podczas których odbywał się egzamin sprawdzający, od wyniku którego uzależniona była kontynuacja szkolenia. W dniu 14 czerwca 1997 r. Małgorzata L. i Sylwia S. na polecenie zwierzchnika przeprowadziły kontrolę prawidłowości wykorzystywania zwolnienia lekarskiego. Pracownice te stwierdziły, iż powódki nie ma w domu, zaś jej brat oświadczył, że udała się na badania lekarskie. Strona pozwana w tym samym dniu skontaktowała się z sekretariatem szkoły i uzyskała informację, iż powódka uczestniczyła w zajęciach. Po zwolnieniu lekarskim (w dniu 23 czerwca 1997 r.) powódka stawiła się do pracy, ale około godz. 11 poczuła się źle i została odwieziona do szpitala. W tym samym dniu strona pozwana przesłała powódce pismo o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia. Mając na względzie powyższe ustalenia Sąd Pracy uznał, że żądanie powódki przywrócenia jej do pracy jest uzasadnione. Zdaniem tego Sądu uczestnictwo powódki w dniu 14 czerwca 1997 r. w zajęciach szkolnych przez 2 godziny (mimo korzystania przez nią ze zwolnienia od pracy) nie oznacza niewłaściwego wykorzystywania zwolnienia lekarskiego i nie uzasadnia zastosowanie wobec niej art. 52 KP.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty