Wyrok SN z dnia 16 czerwca 1999 r. sygn. I PKN 119/99
Ograniczenie dochodzenia roszczeń z art. 264 § 1 KP ma zastosowanie także w przypadku domagania się przez pracownika odszkodowania z tytułu wadliwego wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony (art. 50 § 3 KP).
Przewodniczący: SSN Zbigniew Myszka
Sędziowie SN: Józef lwulski, Walerian Sanetra (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 16 czerwca 1999 r. sprawy z powództwa Jana D. przeciwko R.F. „P.” spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K. o odszkodowanie za bezprawne rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu z dnia 26 listopada 1998 r. [...]
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Powód Jan D. wniósł kasację od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 26 listopada 1998 r. [...], którym Sąd ten oddalił jego apelację od wyroku Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Kluczborku z dnia 14 października 1998 r. [...].
Powód w pozwie wniesionym przeciwko spółce z o.o. R.F. „P.” w K. domagał się zasądzenia odszkodowania w kwocie 5.400 zł tytułem rozwiązania z nim umowy o pracę z naruszeniem prawa oraz odprawy z kwocie 3.600 zł. Nadto zażądał odprawy w związku z rozwiązaniem stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, gdyż zlikwidowano jego stanowisko. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony, która nie przewidywała możliwości jej rozwiązania za wypowiedzeniem, a ponadto umowę wypowiedziano mu w czasie, gdy przebywał na urlopie wypoczynkowym. Strona pozwana, wnosząc o oddalenie powództwa, podniosła, że powód był ustnie poinformowany o możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy o pracę oraz że w spółce nie było likwidacji stanowiska. W trakcie postępowania przed Sądem pierwszej instancji powód cofnął częściowo żądanie pozwu (dotyczące odprawy), a strona pozwana wyraziła na to zgodę i w związku z tym w tej części postępowanie zostało umorzone. W dniu 14 czerwca 1998 r. strony zawarły umowę o pracę na czas określony od 14 czerwca 1998 r. do 31 maja 1999 r. Umowa nie przewidywała możliwości rozwiązania jej za wypowiedzeniem przez strony. W dniu 13 sierpnia 1998 r. dyrektor pozwanej spółki Urlich B. podpisał pismo o rozwiązaniu z powodem umowy o pracę za dwutygodniowym wypowiedzeniem. W tym czasie powód przebywał na urlopie; pismo o wypowiedzeniu umowy o pracę otrzymał pocztą 13 lub 14 sierpnia 1998 r., a gdy przyszedł do pracy 17 sierpnia 1998 r., pokwitował jego odbiór, stawiając datę 17 sierpnia 1998 r. Pismo wypowiadające umowę o pracę zawierało pouczenie o terminie i sposobie odwołania. Pozew wpłynął do Sądu 25 sierpnia 1998 r. W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Pracy oddalił powództwo, wskazując w uzasadnieniu wyroku, że pozew został wniesiony po upływie terminu określonego w art. 264 § 1 KP, który jest terminem prawa materialnego. Nie zaistniały przy tym przyczyny usprawiedliwiające uchybienie terminu.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty