Dlaczego nie warto udzielać zgody na poddzierżawę nieruchomości

PROBLEM

Jestem właścicielem dużego gospodarstwa rolnego. Z uwagi na zły stan zdrowia zmuszony byłem wydzierżawić ponad 50 ha pola. Dzierżawca pola chciał również mieć możliwość poddzierżawienia części pola swojemu synowi, na co się zgodziłem. Nie wiem jednak, czy dzierżawca ostatecznie wydzierżawił pole i komu. Mój zięć zamierzał powiększyć areał upraw i chciałem podarować mu pole. Gdy wypowiedziałem umowę dzierżawy mojemu dzierżawcy, pojawiła się firma, która dysponuje umową poddzierżawy zawartą na 10 lat (2 już upłynęły) z moim dzierżawcą, z notarialnym poświadczeniem podpisów pod umową, i która twierdzi, że faktycznie korzysta z pola. Umowa nie przewiduje możliwości jej przedwczesnego wypowiedzenia. Gdy wypowiedziałem umowę mojemu dzierżawcy, to czy nie rozwiązała się od razu umowa z poddzierżawcą?