Co grozi za oczernianie biura rachunkowego przez byłego pracownika

Z mojego biura rachunkowego odeszła pracownica do innej firmy. Dowiedziałam się, że w tej innej firmie opowiada o tym, że jestem nieuczciwa i wyzyskuję ludzi, gdyż ona, aby wyrobić się ze swoimi obowiązkami, musiała pracować 200 godzin miesięcznie, nie otrzymując wyagrodzenia za nadgodziny. Jak twierdzi, w wyniku tego, z mojej winy, zrujnowała sobie zdrowie. W związku z tym postanowiłam zweryfikować jej twierdzenia i poprosiłam pracowników, którzy księgują teraz jej firmy, o ewidencjonowanie czasu potrzebnego do obsługi każdego klienta, po czym sprawdziłam każdego z nich. Firmy zostały zaksięgowane bardzo starannie, miały podobno ilościowo i jakościowo dokumenty, jak we wcześniejszych okresach. Jednak każdy z tych pracowników wykonał swoje zadanie w czasie co najmniej dwa razy krótszym niż była pracownica. Czy mogę wobec niej wyciągnąć jakieś konsekwencje karne za to, że mnie oczernia? Mam świadków na to, rozpowszechnia takie informacje na mój temat. Przed jej odejściem wielokrotnie przedstawiałam jej zestawienia i argumentację na okoliczność, że przy takiej ilości pracy nie powinny wychodzić u niej nadgodziny. W naszej firmie mamy zwyczaj ewidencjonowania czasu pracy potrzebnego do obsługi danego klienta i mogłam skorzystać z danych przygotowanych przez osoby, które te firmy obsługiwały poprzednio.