Wyrok NSA z dnia 21 marca 2000 r., sygn. V SA 2319/99
1. Gdy idzie o pozyskiwanie wiadomości w celu sformułowania opinii, jaką ustawowo ma wyrażać policja, wyznacznikiem aktywności policji jest zasada, aby wkroczenie w prawa jednostki odbywało się tylko o tyle, o ile jest to konieczne w demokratycznym państwie i aby odbywało się w celach wskazanych w samej Konstytucji, w tym wypadku" dla ochrony bezpieczeństwa lub porządku publicznego" /art. 31 ust. 3 Konstytucji, uszczegółowiony w tym zakresie przez art. 13 ust. 1 pkt 3-4 ustawy o cudzoziemcach/. Wskazać należy, że art. 47 Konstytucji- przewidujący ochronę prywatności, odniesiona do "każdego oraz art. 51 ust. 2 stwierdzający, iż władze publiczne nie mogą pozyskiwać gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach, niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym". /Przepis ten ogranicza wprawdzie zakres swego działania do "obywateli", jednakże jest bardzo wątpliwe, czy powiodłaby się próba obrony poglądu o jego wyłączeniu w stosunku do cudzoziemców podlegających polskiej jurysdykcji/.
W wypadku gdy o legalizację pobytu ubiega się osoba figurująca w wykazie osób niepożądanych /co stanowi automatycznie działającą przesłankę negatywną, którą organ orzekający o legalizacji musi uwzględnić z urzędu, bez żadnej możliwości decydowania w inny sposób/ zadanie policji ogranicza się do podania informacji, iż aplikant figuruje na wspomnianej liście. Podanie tej wiadomości jest bowiem przesłanką konieczną i wystarczającą zarazem dla negatywnej decyzji merytorycznej, w celu wydania, której wymaga się opinii. W takim wypadku "opinia" ogranicza się w gruncie rzeczy do podania informacji o fakcie nieznanym organowi orzekającemu w postępowaniu legalizacyjnym i to o fakcie, przesądzającym skutek, jaki ma wywrzeć opinia. Opinia o osobach figurujących na liście osób niepożądanych zawiera więc tylko warstwę faktów. Nie musi i nie powinna zawierać żadnych wypowiedzi ocennych i aksjologicznych. Jest to po prostu zbędne: poinformowanie przez policję w "opinii" o wpisie na listę osób niepożądanych konsumuje potrzebę zajmowania się jakimikolwiek innymi ocenami dotyczącymi osoby opiniowanej. Co więcej w takiej właśnie sytuacji /gdy opinia ta ma dotyczyć osoby znajdującej się na wspomnianej liście/ wyjście z w opinii poza podanie tego właśnie faktu jest wadliwe. Zbliżona sytuacja była znana [polskiej praktyce dotyczącej opiniowania pracowników, kiedy to uznano, iż w opinii o pracy nie wolno podawać pewnych danych, szkodzących pracownikowi w zakresie poszukiwania pracy /stygmatyzacja negatywna na wskutek opinii/. Skoro opiniowanie przez policję w sprawach legalizacji pobytu w Polsce, ma dotyczyć /jak uprzednio powiedziano/ okoliczności wrażliwych", mocno wkraczających w sferę prywatności, stygmatyzujących w negatywny sposób opiniowanego, przeto w sytuacji, gdy podanie tych danych, ocen i prognoz, formułowanie wypowiedzi ocennych, z natury rzeczy wiążących się z dużym ryzykiem subiektywizmu, jest zbędne /bo kierunek załatwienia sprawy legalizacji przesądza - art. 13 ust. 1 pkt 1, art. 22 ust. 1 pkt 2, art. 23 pkt 2 ustawy o cudzoziemcach/. Opinia policji w wypadku osoby figurującej w wykazie osób niepożądanych, udzielana organom orzekającym o legalizacji ograniczać się więc musi tylko do podania informacji o tym fakcie. Wszelkie zaś superfluum w tym zakresie musi być uznane za wykraczającą poza konstytucyjną zasadę proporcjonalności niedozwoloną i stygmatyzującą ingerencję w sferę życia prywatnego opiniowanego. Opinia nie może bowiem wykraczać poza niezbędny cel: a mianowicie dostarczenie organowi administracji przesłanek koniecznych i wystarczających do wydania decyzji w kwestii czasowego pobytu.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty