Wyrok NSA z dnia 5 marca 2024 r., sygn. III FSK 4777/21
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący - Sędzia NSA Bogusław Dauter, Sędzia NSA Anna Dalkowska, Sędzia WSA (del.) Agnieszka Olesińska (sprawozdawca), Protokolant Marta Koźlik, , po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2024 r. na rozprawie w Izbie Finansowej skargi kasacyjnej Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 25 czerwca 2021 r. sygn. akt III SA/Wa 2481/20 w sprawie ze skargi D. L. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie z dnia 9 października 2020 r. nr KOA/3624/Fi/19 w przedmiocie podatku od nieruchomości za 2014 r. oddala skargę kasacyjną
Uzasadnienie
III FSK 4777/21
| | |UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 25 czerwca 2021 r., sygn. akt III SA/Wa 2481/20 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w sprawie ze skargi D. L. (dalej jako skarżąca) na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie z dnia 9 października 2020 r. w przedmiocie ustalenia po wznowieniu postępowania wysokości łącznego zobowiązania pieniężnego na 2014 r. uchylił zaskarżoną decyzję i zasądził od organu na rzecz skarżącej kwotę 200 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.
Sąd pierwszej instancji zauważył, że w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organ II instancji wskazał, że nową okolicznością uzasadniającą wznowienie postępowania w niniejszej sprawie było zajęcie części nieruchomości skarżącej na działalność gospodarczą. Zdaniem SKO, organ dowiedział się o tej okoliczności w maju 2019 roku, tj. w dacie wpływu oświadczenia M. B., że od stycznia 2014 roku do kwietnia 2019 roku zajmował część działki o powierzchni 100 m2 zajmował jako parking w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. WSA w Warszawie stanął na stanowisku, że w okolicznościach niniejszej sprawy istnieją poważne wątpliwości co do tego, czy wskazane oświadczenie rzeczywiście wpłynęło do organu w 2019 roku (a nie wcześniej). Podkreślił, że samo oświadczenie podpisane nieczytelnym podpisem jest datowane 8 maja 2008 roku. W związku z powyższym, wbrew stanowisku organu II instancji, istnieją w sprawie wątpliwości co do rzeczywistej daty doręczenia tego pisma organowi I instancji. W konsekwencji nie można było z całą pewnością stwierdzić, że okoliczność, na którą wskazuje oświadczenie, nie była znana wcześniej organowi I instancji, a w szczególności - że nie była znana w dacie wydania pierwotnej decyzji w zakresie podatku rolnego (tj. 13 lutego 2014 roku). Zdaniem sądu pierwszej instancji, nie jest przekonujące twierdzenie SKO, że o rzeczywistej dacie wpływu ww. pisma (oświadczenia) świadczy data wpływu na piśmie. Sąd zauważył, że na pieczęci datownika nie ma podpisu, ani parafy, osoby uprawnionej, która w organie I instancji zajmuje się przyjmowaniem wpływającej korespondencji. Brak jest także adnotacji informującej, czy pismo zostało złożone osobiście, czy też przesłane pocztą. Wreszcie, na samym piśmie nie sposób dopatrzyć się danych osoby, która pismo to składała, co słusznie zarzucono w skardze. Pod pismem widnieje jedynie nieczytelny podpis, który organy, nie wiadomo na jakiej podstawie, zidentyfikowały jako podpis M. B.. Na tle przedstawionych okoliczności należało zdaniem Sądu zwrócić uwagę na treść załącznika nr 1 do rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 18 stycznia 2011 roku w sprawie instrukcji kancelaryjnej, jednolitych rzeczowych wykazów akt oraz instrukcji w sprawie organizacji i zakresu działania archiwów zakładowych. Akt ten reguluje zasady i tryb wykonywania czynności kancelaryjnych m. in. w organach gmin. Zgodnie z treścią § 40 ust. 1 ww. załącznika nr 1, Punkt kancelaryjny rejestruje przesyłki wpływające. Rejestrowanie - w myśl ust. 3 § 40 - polega na umieszczeniu w dowolnej kolejności w rejestrze prowadzonym na nośniku papierowym lub w postaci elektronicznej, danych wymienionych w tym przepisie. W ocenie sądu pierwszej instancji, nawet gdyby uznać, że w sprawie niniejszej istniała wskazana w zaskarżonej decyzji podstawa wznowienia postępowania, decyzja ta i tak winna zostać uchylona. WSA w Warszawie podkreślił także, że nie można ustalać istotnych okoliczności już po wznowieniu postępowania, w ramach postępowania dowodowego we wznowionym postępowaniu podatkowym, gdyż instytucji wznowienia nie wolno traktować jako jedynie impulsu i pretekstu do otwarcia na nowo całego postępowania dowodowego i przeprowadzania dowodów, których z jakichś względów organ nie przeprowadził w postępowaniu zwykłym. Postępowanie nadzwyczajne nie może stać się kolejną instancją postępowania podatkowego, w której możliwe byłoby uzupełnianie i "poprawianie" przeprowadzonego wcześniej (i prawomocnie zakończonego postępowania zwykłego. Dodał, że gdyby przyzwolić na takie kompletne otwarcie postępowania dowodowego w postępowaniu nadzwyczajnym, to iluzoryczna byłaby zasada trwałości decyzji podatkowych, zaś organy podatkowe mogłyby w postępowaniu zwykłym, bez żadnych negatywnych konsekwencji, ignorować swoje obowiązki dochodzenia prawdy materialnej, skoro możliwe okazałoby się jej ustalanie w postępowaniu nadzwyczajnym. Sąd ten podkreślił ponownie, że w prowadzonym postępowaniu miało się do czynienia ze wznowieniem postępowania, a nie ze zwykłym trybem decyzji wymiarowej. Pełne i kompletne postępowanie dowodowe możliwe byłoby tylko w trybie zwykłym. WSA w Warszawie dodał, że w uzasadnieniu decyzji organ II instancji ustalił, że miejsce parkingowe zajmuje zwykle 10 m2. Wobec przedstawionych wcześniej okoliczności, ewentualna powierzchnia opodatkowana podatkiem od nieruchomości winna wynosić 40 m2, a nie jak przyjęły organy - 100 m2. Przyjęcie do opodatkowania podatkiem od nieruchomości powierzchni 100 m2 (jako zajętej na prowadzenie działalności gospodarczej) stanowiło również o naruszeniu powołanych w skardze przepisów ustaw podatkowych.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty