04.06.2024

Wyrok SN z dnia 4 czerwca 2024 r., sygn. III PSKP 26/23

Sąd Najwyższy w składzie:

SSN Jolanta Frańczak (przewodniczący, sprawozdawca)
‎SSN Krzysztof Rączka
‎SSA Marek Szymanowski

w sprawie z powództwa H. S.
‎przeciwko R. sp. z o.o. z siedzibą w G.
‎o ustalenie wypadku przy pracy,
‎po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dniu 4 czerwca 2024 r.,
‎skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu
‎z dnia 29 grudnia 2021 r., sygn. akt VIII Pa 120/21,

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy Poznań - Grunwald i Jeżyce w Poznaniu wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2021 r. ustalił, że wypadek jakiemu w dniu 12 stycznia 2014 r. uległ B. S. był wypadkiem zrównanym z wypadkiem przy pracy (pkt 1), zasądził od pozwanej R. Spółki z o.o. z siedzibą w G. (dalej jako Spółka) na rzecz powódki H. S. kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt 2) oraz nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego Poznań - Grunwald i Jeżyce w Poznaniu kwotę 58.940,87 zł tytułem kosztów sądowych (pkt 3).

Sąd Rejonowy ustalił, że mąż powódki był zatrudniony w pozwanej Spółce od dnia 5 lipca 1993 r. do dnia 1 lutego 2014 r. na stanowisku kierowcy, a stosunek pracy wygasł w związku z jego śmiercią. B. S. od dnia 2 stycznia 2014 r. przebywał w podróży służbowej na terenie Niemiec. W dniu 11 stycznia 2014 r. oczekiwał w L. na przeładunek. W związku z tym zaparkował samochód ciężarowy na poboczu, obok samochodu kierowcy S. J.. W dniu 12 stycznia 2014 r. po godz. 13:00 mąż powódki rozmawiał z S. J., planując przygotowanie wspólnie obiadu, czuł się dobrze, na nic się nie uskarżał. Kiedy S. J. wrócił do swojego samochodu, usłyszał odgłos tępego uderzenia. Rowerzysta przejeżdżający obok parkingu zawiadomił go, że jego kolega ma problem. Wówczas zobaczył leżącego na asfalcie B. S., który wypadł z kabiny samochodu ciężarowego na jezdnię. Przed upadkiem B. S. siedział w kabinie po stronie pasażera, drzwi od kabiny były otwarte. S. J. udzielił koledze pierwszej pomocy, zadzwonił po karetkę. Mąż powódki został przetransportowany do szpitala w L., gdzie zmarł w dniu […] lutego 2014 r. W dniu 21 lutego 2014 r. pozwana przekazała powódce protokół powypadkowy, w którym wskazano, że wypadek z dnia 12 stycznia 2014 r. nie jest wypadkiem traktowanym na równi z wypadkiem przy pracy, bowiem nie zaistniała zewnętrzna sprawcza przyczyna zdarzenia. W związku z zastrzeżeniami powódki sporządzono uzupełniony protokół, w którym podano, że dla uznania zdarzenia za wypadek zrównany z wypadkiem przy pracy niezbędne jest wystąpienie zewnętrznej przyczyny zdarzenia i stwierdzono, że zapisy z dokumentacji medycznej wskazują na napad drgawek jako prawdopodobną przyczynę wypadnięcia B. S. z kabiny samochodu. Mąż powódki chorował na dusznicę bolesną, nadciśnienie tętnicze i cukrzycę typu II, nie chorował na schorzenia neurologiczne przed dniem 12 stycznia 2014 r. Tego dnia nie skarżył się na problemy ze zdrowiem, poziom glikemii był w normie. Zdarzenie z dnia 12 stycznia 2014 r. miało charakter wypadku zrównanego z wypadkiem przy pracy. Wypadek miał miejsce w czasie pracy i jego skutkiem były rozległe zmiany pourazowe (złamanie 12 żebra prawego i 4-5 lewego, złamanie wyrostków żebrowych kręgów L2, L3, L4, wieloodłamowe złamanie trzonu kręgu L2, stłuczenia obu płuc). Wystąpiły obrażenia wymagające działania siły zewnętrznej, tzn. grawitacji przy upadku z wysokości. Czynnikiem zewnętrznym wystąpienia obrażeń u męża powódki była grawitacja i nie stwierdzono czynnika wewnętrznego. Ze sporządzonych w sprawie opinii biegłych lekarzy sądowych B. Z. oraz M. B. wynika, że brak wykonania sekcji zwłok przekreśla możliwość jednoznacznej odpowiedzi na pytania dotyczące możliwości zaistnienia przyczyny zewnętrznej wypadku i nie można stwierdzić jednoznacznie co było jego przyczyną, choć należy wnioskować, iż były to schorzenia samoistne. Na brak danych, które mogłyby stanowić o zewnętrznej przyczynie zdarzenia i tym samym na przyjęcie przyczyny wewnętrznej zwrócił uwagę także biegły lekarz sądowy neurolog A. G.. Biegły lekarz sądowy Z. F. natomiast wskazał, że skutkiem wypadnięcia męża powódki z kabiny samochodu były rozległe zmiany pourazowe, wymagające siły zewnętrznej, tzn. grawitacji, a inne przyczyny jak drgawki czy głębokie zaburzenia poziomu glukozy są tylko niepotwierdzonym domniemaniem. Czynnikiem zewnętrznym powstałych obrażeń było wypadnięcie z kabiny samochodu.

ikona kłódki
Treści dostępne dla abonentów IFK Platformy Księgowych i Kadrowych

Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

  • Codzienne aktualności prawne
  • Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
  • Bogatą bibliotekę materiałów wideo
  • Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty
Kup dostęp