Wyrok SN z dnia 21 października 2004 r. sygn. I PK 676/03
Od dnia 15 października 2003 r., to jest od wejścia w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 kwietnia 2003 r., P 7/02 (Dz.U. Nr 63, poz. 590; OTK-A 2003 nr 4, poz. 29), pracownicy będący członkami komisji rewizyjnej zakładowej organizacji związkowej nie są objęci ochroną, o której mowa w art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 854 ze zm.).
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza
Sędziowie SN: Roman Kuczyński, Andrzej Wróbel (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 października 2004 r. sprawy z powództwa Hieronima S. przeciwko Krajowej Spółce Cukrowej SA w T. Oddział „Cukrownia K.” w S.N. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie z dnia 23 września 2003 r. [...]
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Hieronim S. był zatrudniony w Cukrowni „K.” SA w S.N. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, ostatnio jako mistrz w dziale mechanizacji zewnętrznej. Do jego obowiązków należało między innymi nadzorowanie pracy dwóch brygad, składających się łącznie z 15 osób. Za pracę w odległych nieraz punktach odbioru buraka pracownikom tym przysługiwały delegacje służbowe. Za przepracowane tam nadgodziny otrzymywali wolne dni (płatne). Powód nie przebywał stale ze wszystkimi podległymi mu pracownikami, gdyż dwie brygady zwykle pracowały w dwu różnych rejonach plantacyjnych.
Nad brygadami czuwali brygadziści, podczas gdy powód nadzorował ich pracę. Bezpośrednim przełożonym powoda był kierownik działu Tomasz S. W praktyce sposób rozliczania delegacji działu mechanizacji odbywał się w ten sposób, iż powód pobierał z księgowości pozwanego druki polecenia wyjazdu służbowego dla delegowanych pracowników i rozdawał im je lub sam przechowywał. Na koniec każdego miesiąca wypełniał je stosownie do liczby przepracowanych dni. Zatrudnieni w rejonach plantacyjnych inspektorzy dokonywali potwierdzeń bez sprawdzenia czy istotnie dana osoba pracowała tego dnia „na punkcie”, często robiono to zbiorczo dla wielu osób (dla całej brygady) za wiele dni. Powód podpisywał potwierdzone w ten sposób delegacje, jako osoba dokonująca sprawdzenia pod względem merytorycznym. Następnie powód po podpisaniu delegacji przez zainteresowane osoby, zarówno w pozycji „podpis delegowanego”, jak i „otrzymałem”, na początku każdego miesiąca rozliczał je w księgowości. Pieniądze z kasy pracownicy otrzymywali osobiście bądź robił to za nich mistrz, który oddawał im je sam, albo za pośrednictwem brygadzisty. Powód nigdy nie zatrzymywał pieniędzy za delegacje dla siebie i oddawał pracownikom całość należnych kwot.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty