Wyrok SN z dnia 15 października 1999 r. sygn. I PKN 309/99
Uzasadnione okolicznościami polecenie udania się na komisariat policji w celu zbadania stanu trzeźwości pracownika nie narusza jego godności.
Przewodniczący: SSN Teresa Flemming-Kulesza (sprawozdawca)
Sędziowie SN: Józef lwulski, Zbigniew Myszka
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 15 października 1999 r. sprawy z powództwa Daniela O. przeciwko M. Spółdzielni Mleczarskiej w M. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku z dnia 18 marca 1999 r. [...]
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Białymstoku wyrokiem z dnia 23 grudnia 1998 r. oddalił powództwo Daniela O. przeciwko M. Spółdzielni Mleczarskiej w M. o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę. Sąd ten ustalił, że powód zatrudniony był w pozwanej Spółdzielni od 3 listopada 1975 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku starszego referenta do spraw poradnictwa surowcowego. Pracodawca wypowiedział mu umowę o pracę 26 października 1998 r. ze skutkiem na 31 stycznia 1999 r. z uwagi na niewykonanie polecenia Prezesa, tj. nieudanie się z przełożonym na komisariat Policji w celu poddania się badaniu alko-matem na zawartość alkoholu we krwi i ucieczkę z miejsca pracy. Powód zwrócił się 2 listopada 1998 r. o cofnięcie wypowiedzenia, lecz pracodawca odmówił. Zgodność z prawem dokonanego wypowiedzenia nie była kwestionowana, sporna była jego zasadność. Powód odmówił udania się z Prezesem na komisariat 25 października 1998 r. Wykonywał wówczas obowiązki (pobierał próbki mleka) w K.K., dokąd Prezes przybył na inspekcję. Prezes twierdził, że otrzymał telefonicznie anonimową wiadomość o tym, że powód pił alkohol w czasie pracy. W pomieszczeniu, w którym zastał powoda, znajdowała się pusta butelka po wódce i trzy szklaneczki. Twierdził, że czuł woń alkoholu od powoda. Powód nie wykonał polecenia gdyż - jak wyjaśnił - poczuł się poniżony oskarżeniami Prezesa, który zwracał się do niego ze złością w obecności dostawców mleka. Powód opuścił miejsce pracy, gdyż chciał uniknąć widowiska i nie dać się poniżyć. Następnie powód udał się do kościoła potem do lekarza, do biura gdzie oczekiwał przez 2 godziny na Prezesa, a wreszcie w godzinach popołudniowych na komisariat, gdzie został poddany badaniu alkomatem, które nie wykazało u niego obecności alkoholu (wynik 0,00%o).
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty