12.03.2009 Obrót gospodarczy

Wyrok NSA z dnia 12 marca 2009 r., sygn. II GSK 764/08

 

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Edward Kierejczyk Sędziowie Jan Bała NSA Małgorzata Korycińska (spr.) Protokolant Anna Tomaka-Magdoń po rozpoznaniu w dniu 12 marca 2009 r. na rozprawie w Izbie Gospodarczej skargi kasacyjnej P. Spółki z o.o. w C. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 24 stycznia 2008 r. sygn. akt VI SA/Wa 1394/07 w sprawie ze skargi P. Spółki z o.o. w C. na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej z dnia [...] marca 2007 r. nr [...] w przedmiocie unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

I

Zaskarżonym skargą kasacyjną wyrokiem Wojewódzki Sąd Administracyjny w W. oddalił skargę P. Sp. z o.o. z siedzibą w C. na decyzję Urzędu Patentowego RP z dnia [...] marca 2007 r. w przedmiocie unieważnienia prawa ochronnego na znak towarowy. W uzasadnieniu orzeczenia Sąd podał, że decyzją z dnia [...] lipca 2004 r. Urząd Patentowy RP udzielił na rzecz skarżącej prawa ochronnego na znak towarowy O. T. L. nr [...], do oznaczania towarów w klasach 18 i 25. Sprzeciw do decyzji wniósł A. R. zarzucając, że udzielenie prawa ochronnego nastąpiło m.in. z naruszeniem art. 8 pkt 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1985 r. o znakach towarowych (Dz. U. Nr 5, poz. 17 z późn. zm. zwanej dalej ustawą o znakach towarowych). Zaskarżoną decyzją Urząd Patentowy RP unieważnił powyższe prawo ochronne, przyjmując za bezsporny fakt współpracy w okresie od 1992 r. do 1996 r. P. Sp. z o.o. z firmą W. - R. S. GmbH, której właścicielem był K. W.- R., uprawniony z rejestracji znaku O. T. L. (nr [...]) na terenie Niemiec. Ta okoliczność, w ocenie organu, przesądza o tym, że polska spółka miała pełną świadomość, że znak przysługuje innemu podmiotowi, a to oznacza, że zgłoszenie cudzego znaku było działaniem sprzecznym z dobrymi obyczajami przyjętymi w obrocie handlowym.

Oddalając skargę P. Sp. z o.o. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że wszystkie kwestie procesowe zostały przez Urząd Patentowy dostatecznie i wyczerpująco zbadane i ustalone, zatem nie doszło do naruszenia art. 7, 75, 80 i 77 k.p.a. w sposób mający wpływ na wynik sprawy i prawidłowo została zastosowana podstawa prawna rozstrzygnięcia - art. 8 pkt 1 u.z.t. w związku z art. 315 ust. 3 p.w.p. Stanowi ona, że niedopuszczalna jest rejestracja znaku, który jest sprzeczny z obowiązującym prawem lub zasadami współżycia społecznego. W rozpoznawanej sprawie nie budziło wątpliwości Sądu I instancji to, że w dacie zgłoszenia wniosku - 8 stycznia 2000 r. - istniała negatywna materialnoprawna przesłanka udzielenia ochrony, polegająca na zachowaniu wnioskodawcy sprzecznym z zasadami współżycia społecznego - dobrymi obyczajami kupieckimi. Zachowanie to polegało na świadomym zgłoszeniu do ochrony cudzego znaku towarowego, używanego od lat przez kontrahenta zgłaszającego, bez wiedzy i zgody tego kontrahenta w sytuacji, kiedy między zgłaszającym a uprawnionym istniał stosunek szczególnego zaufania. Sąd I instancji stwierdził, że skarżąca nie ma podstaw do przypisania sobie dobrej wiary, czyli wprawdzie błędnego, ale usprawiedliwionego przekonania o tym, że przysługuje jej prawo podmiotowe do znaku. Od początku miała bowiem świadomość, że znak jest cudzy, używany przez kontrahenta umowy cywilnej, który zlecał nakładanie go na swoje towary. W ocenie Sądu I instancji był to klasyczny przykład złej wiary, skoro skarżąca wiedziała, że prawo do znaku O. T. L. jej nie przysługuje, a nawet jeśliby nie wiedziała, to wiedzieć o tym powinna. Nie przeczyła twierdzeniom zawartym w sprzeciwie, iż przedmiotem jej działalności stanowił "przerób uszlachetniający odzieży na zlecenie firm zagranicznych, w tym firmy W. - R. S. GmbH z siedzibą w B.", używającej znaku O. T. L. Mogła zatem ustalić, co uczynił A. R. po wyjściu z tej spółki, że znak ten został zarejestrowany w Urzędzie Patentowym Niemiec z pierwszeństwem od 1986 r. Przy czym, to sprzeciwiający się w dniu [...] lutego 2004 r. nabył od K. W. - R. prawo do spornego znaku towarowego. Nie było możliwe dla przyjęcia dobrej wiary również to, że skarżąca powzięła informację o upadłości niemieckiej firmy. Zarejestrowany znak towarowy O. T. L. stanowi wszak wartość majątkową, a okoliczności sprawy potwierdziły, że dla obu stron jest on na tyle atrakcyjny handlowo i rozpoznawany na rynku, że udziałowcy P. Sp. z o.o. znając go poprzez współpracę z niemiecką firmą, byli zainteresowani używaniem go w obrocie gospodarczym. Różnili się jednak sposobem, w jaki dążyli do jego przejęcia: A. R. po wyjściu ze spółki poczynił legalne kroki do nabycia tego znaku, co ostatecznie sformalizował [...] lutego 2004 r., a spółka P. zgłosiła cudzy znak towarowy do ochrony na swoją rzecz w Urzędzie Patentowym RP. Uznając z tych przyczyn, że zaskarżona decyzja nie narusza również prawa materialnego, Sąd I instancji w oparciu o art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz.1270 z późn. zm.), zwanej dalej: p.p.s.a., oddalił skargę.

ikona kłódki
Treści dostępne dla abonentów IFK Platformy Księgowych i Kadrowych

Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

  • Codzienne aktualności prawne
  • Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
  • Bogatą bibliotekę materiałów wideo
  • Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty
Kup dostęp
Powiązane dokumenty
ikona zobacz najnowsze Dokumenty podobne