Wyrok NSA z dnia 24 listopada 2004 r., sygn. FSK 1260/04
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Sylwester Marciniak, Sędziowie NSA Krystyna Nowak, Ryszard Pęk (spr.), Protokolant Krzysztof Kołtan, po rozpoznaniu w dniu 24 listopada 2004 r. na rozprawie w Izbie Finansowej skargi kasacyjnej Romana B. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy z dnia 27 stycznia 2004 sygn. akt SA/Bd 2873/03 wydanego w sprawie ze skargi Romana B. na decyzję Izby Skarbowej w B. z dnia 18 sierpnia 2003 r. (...) w przedmiocie odmowy przyznania ulgi w podatku dochodowym od osób fizycznych za 1999r. 1. oddala skargę kasacyjną, 2. zasądza od Romana B. na rzecz Dyrektora Izby Skarbowej w B. kwotę 600 zł (sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy oddalił skargę Romana B. na decyzję Izby Skarbowej w B. z dnia 18 sierpnia 2003 r. w przedmiocie odmowy przyznania ulgi w podatku dochodowym od osób fizycznych za 1999 r. W uzasadnieniu wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny - po przedstawieniu przebiegu postępowania podatkowego, treści podjętych w jego trakcie decyzji oraz zarzutów zawartych w skardze - wyjaśnił, iż istota zaistniałego sporu sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy zostały w tej sprawie spełnione przesłanki uzasadniające przyznanie skarżącemu ulgi w podatku dochodowym od osób fizycznych za rok 1999 z tytułu wyszkolenia uczniów. Przytaczając ustalenia jakie poczyniły organy podatkowe Sąd zwrócił uwagę na to, iż wynikało z nich, że szkoleniem uczniów nie zajmował się skarżący lecz osoby trzecie, tj. Józef J., który nie był pracownikiem skarżącego i czynności te wykonywał w ramach umowy zlecenia oraz Tomasz K., który był zatrudniony przez skarżącego na podstawie umowy o pracę, lecz nie posiadał uprawnień pedagogicznych przez cały okres szkolenia. Sąd podkreślił, iż z gramatycznego brzmienia art. 27c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wynikało, że ulga z tytułu wyszkolenia uczniów przysługiwała podatnikowi, który posiadając odpowiednie przygotowanie zawodowe i pedagogiczne osobiście szkolił zatrudnionych uczniów, a także w przypadku, gdy uprawnionym do szkolenia uczniów był przynajmniej jeden ze wspólników spółki lub pracownik osoby prowadzącej działalność gospodarczą. Według Sądu nietrafnym był pogląd skarżącego co do stosowania przy interpretacji art. 27c ust. 2 powołanej wyżej ustawy wykładni systemowej i celowościowej, gdyż zasadą jest, że wszelkie zwolnienia i ulgi podatkowe są wyjątkiem od zasady powszechności opodatkowania, a przepisy je wprowadzające nie mogą być wykładane w sposób rozszerzający. Następnie Sąd - przytaczając brzmienie par. 9 ust. 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 grudnia 1992 r. w sprawie organizowania i finansowania praktycznej nauki zawodu, praw i obowiązków podatników organizujących tę naukę oraz uczniów odbywających praktyczną naukę zawodu /Dz.U. nr 97 poz. 479 ze zm./, do którego to rozporządzenia odsyłał art. 27c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - zwrócił uwagę na to, że osoby prowadzące praktyczną naukę zawodu powinny /poza innymi warunkami/ posiadać kwalifikacje zawodowe, co najmniej mistrza w zawodzie, którego będą nauczać oraz przygotowanie pedagogiczne i że aby skorzystać z tzw. ulgi uczniowskiej niezbędne jest posiadanie stosownych uprawnień przed rozpoczęciem szkolenia. W tym kontekście za niezasadny uznał zarzut skargi naruszenia prawa na skutek odmowy przyznania ulgi stosunkowej /proporcjonalnej/ za okres, w którym osoba szkoląca posiadała już wszystkie wymagane uprawnienia, tj. w niniejszej sprawie za okres od 8 maja 1999 r. do 30 sierpnia 1999 r. W nawiązaniu do poczynionych i bezspornych ustaleń faktycznych Sąd podkreślił, iż Józef J., który sprawował nadzór nad szkoleniem uczniów posiadał kwalifikacje pedagogiczne i zawodowe jednakże szkolił uczniów w ramach umowy zlecenia, a nie jako pracownik zakładu pracy. Jeśli zaś chodzi o Tomasza K., który został wskazany przez skarżącego dopiero na etapie postępowania odwoławczego jako pracownik szkolący uczniów, to chociaż był zatrudniony już od 1995 r. i posiadał niezbędne kwalifikacje zawodowe, to jednak w dacie rozpoczęcia nauki, tj. w dniu 1 października 1998 r. nie miał przygotowania pedagogicznego. Takie uprawnienia uzyskał dopiero pod koniec szkolenia uczniów, tj. w dniu 8 maja 1999 r., na trzy miesiące przed zakończeniem nauki. W rezultacie Sąd podzielił stanowisko jakie zajęły w tej sprawie organy podatkowe, tj. że żadna z osób wskazanych przez skarżącego nie spełniała wymogów, o których mowa w przepisach dotyczących kwalifikacji zawodowych i uprawnień pedagogicznych, pozwalających na szkolenie uczniów.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty