24.11.2004 Podatki

Wyrok NSA z dnia 24 listopada 2004 r., sygn. FSK 1397/04

 

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Sylwester Marciniak, Sędziowie NSA Krystyna Nowak, Ryszard Pęk (spr.), Protokolant Krzysztof Kołtan, po rozpoznaniu w dniu 24 listopada 2004 r. na rozprawie w Izbie Finansowej skargi kasacyjnej Grzegorza M. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 10 lutego 2004 r. sygn. akt I SA/Ka 39/03 wydanego w sprawie ze skargi Grzegorza M. na decyzję Izby Skarbowej w K. z dnia 3 grudnia 2002 r. (...) w przedmiocie określenie wysokości podatku dochodowego od osób fizycznych za 1996 r. 1. oddala skargę kasacyjną, 2. zasądza od Grzegorza M. na rzecz Dyrektora Izby Skarbowej w K. kwotę 900 zł (dziewięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia 3 grudnia 2002 r. Izba Skarbowa w K., po rozpoznaniu odwołania wniesionego przez Grzegorza M., utrzymała w mocy decyzję (...) Urzędu Skarbowego w K. z dnia 24 kwietnia 2002 r. określającą zobowiązanie w podatku dochodowym od osób fizycznych za rok 1996 w kwocie 10.091,10 zł, zaległość w tym podatku w wysokości 8.618,20 zł wraz z odsetkami za zwłokę w łącznej kwocie 18.230 zł.

W uzasadnieniu tej decyzji Izba Skarbowa - przedstawiając ustalenia poczynione w toku postępowania podatkowego - wyjaśniła, iż organ I instancji ustalił, że podatnik nie wykazał w zeznaniu podatkowym o wysokości dochodu za 1996 r. środków pieniężnych w kwocie 27.960 zł, otrzymanych z tytułu wykonania umowy agencyjnej zawartej z PHP "P." Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. Izba Skarbowa wskazała, że w dniu 2 stycznia 1995 r. podatnik zawarł umowę agencyjną z PHP "P." /agentem/, w której ta zobowiązała się do pośredniczenia w imieniu i na jego rzecz przy zawarciu umowy kupna i sprzedaży obligacji Skarbu Państwa, akcji nie dopuszczonych do publicznego obrotu oraz papierów wartościowych dopuszczonych do publicznego obrotu, zawieranych w pozagiełdowym, wtórnym, niepublicznym obrocie. Z dalszych ustaleń wynikało, iż w wyniku realizacji postanowień tej umowy została zawarta umowa zakupu ze sprzedawcą "W." w P., reprezentowanym przez Wiesławę S., w wyniku której Grzegorz M., reprezentowany przez agenta PHP "P.", nabył 1.350 sztuk akcji na okaziciela serii B (...) "E." SA w Z. Cenę jednej akcji ustalono na kwotę 152,40 zł. /podczas gdy jej wartość nominalna wynosiła 1 zł./ i wobec tego cena zakupionych akcji wynosiła łącznie 205.740 zł. Powyższa transakcja została udokumentowana rachunkiem, wystawionym przez sprzedawcę w dniu 1 września 1995 r. Jak następnie wyjaśniono w uzasadnieniu decyzji, w dniu 19 września 1995 r. Grzegorz M. /nadal reprezentowany przez agenta PHP "P."/ sprzedał nabyte akcje Spółce Cywilnej "H." reprezentowanej przez Jacka K., mającej tę samą siedzibę co "W.", tj. P. ul. W. 39 /41 za cenę po 189,83 zł. za sztukę, tj. łącznie za kwotę 256.270,50 zł. Powyższa sprzedaż została udokumentowana rachunkiem o tym samym numerze co poprzednio, tj. wystawionym przez sprzedawcę /Grzegorza M./ w dniu 19 września 1995 r. Różnica pomiędzy wartością sprzedaży i zakupu wyniosła 50.530,50 zł. Izba Skarbowa - przytaczając dalsze ustalenia poczynione przez organ I instancji - wyjaśniła, iż Grzegorz M., reprezentowany przez agenta PHP "P.", w podobny sposób nabył w dniu 19 grudnia 1995 r. i zbył w dniu 21 grudnia 1995 r. akcje (...) Przedsiębiorstwa Budownictwa Inżynieryjnego i Przemysłowego SA w M., przy czym w tym przypadku różnica pomiędzy wartością sprzedaży a wartością zakupu wyniosła kwotę 189.099,06 zł. Organ I instancji - jak zaznaczyła Izba Skarbowa - w oparciu o kserokopie dokumentów sporządzonych przez PHP "P." oraz w oparciu o oświadczenia pełnomocnika zawarte w protokole z dnia 18 kwietnia 2000 r. ustalił, iż agent wypłacił Grzegorzowi M. w 1996 r. kwotę 27.960 zł. oraz, że w 1995 r. otrzymał on kwotę 93.320 zł. Mając powyższe na uwadze organ pierwszej instancji przyjął, że zawarte z Grzegorzem M. umowy na zakup i sprzedaż akcji sprywatyzowanych przedsiębiorstw miały charakter pozorny z uwagi na to, że nie angażował on własnych środków finansowych na operacje związane z obrotem akcjami, natomiast agent zobowiązał się do zapłaty z tytułu realizacji tych umów odpowiednich kwot. W jego ocenie obrót akcjami "był sterowany" przez agenta - PHP "P." i odbywał się on pomiędzy tymi samymi uczestnikami czynności zakupu - sprzedaży, którymi były wyłącznie firmy "H." i "W.", mające ten sam adres siedziby. Szybko przeprowadzony cykl kupna-sprzedaży dał podatnikowi znaczny przychód, przy czym maksymalizację dochodu realizowano przez zminimalizowanie do "do zera" kosztów kupna-sprzedaży akcji oraz bardzo wysoki, nieuzasadniony i niemający nic wspólnego z rzeczywistością wzrost cen akcji sprzedawanych w krótkim odstępie czasu od momentu nabycia /akcje "E." wzrosły po 18 dniach o 57 %, a (...) Przedsiębiorstwa Budownictwa Inżynieryjnego po 2 dniach aż o 121%/. Izba Skarbowa wyjaśniła, iż w oparciu powyższe organ I instancji stwierdził, że umowa zawarta przez Grzegorza M. z PHP "P." tak ukształtowała prawa i obowiązki stron, aby możliwe było obejście przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Uzyskany dochód miał być /według założeń systemu stworzonego przez rodzinę H./ zwolniony od podatku dochodowego na podstawie art. 52 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, gdyż Spółki, których akcjami obracano, utworzone zostały w celu oddania im do odpłatnego korzystania przedsiębiorstwa na podstawie przepisów o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. W konsekwencji Urząd Skarbowy - jak zaznaczyła Izba Skarbowa - przyjął, iż osiągnięty przez podatnika dochód w kwocie 27.960 zł, nie był przychodem ze sprzedaży papierów wartościowych, o którym mowa w art. 52 ust. 1 pkt 1 lit. "a" ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, lecz był dochodem z innego źródła przychodu, na który podatnik nie poniósł żadnych nakładów. Przychód ten stanowił w ocenie organu I instancji nieodpłatne świadczenie, które nie należało do przychodów określonych w art. 12 i art. 17 powołanej wyżej ustawy. W dalszych wywodach zawartych w uzasadnieniu Izba Skarbowa - odnosząc się do zarzutów zawartych w odwołaniu - podkreśliła, iż organ I instancji oparł swoje ustalenia na materiale dowodowym nadesłanym przez Prokuraturę Rejonową w C. o nieujawnieniu przez Grzegorza M. dochodu uzyskanego w 1996 r. Izba Skarbowa zwróciła uwagę na to, że wniosek o tym, że obrót papierami wartościowymi był pozorny i udokumentowany fikcyjnymi umowami organ I instancji wyprowadził z treści dowodów zgromadzonych i nadesłanych przez Prokuraturę Rejonową w C., w tym między innymi z protokołu przesłuchania Jacka K. - wspólnika spółki cywilnej "H.", który wyjaśnił, że wspólnicy byli tylko "figurantami" i że na konta Spółki z tytułu kupna-sprzedaży akcji nie wpływały żadne pieniądze oraz że w P., w siedzibie Spółki "fizycznie" nie było żadnych akcji, a wspólnicy nie włożyli własnych środków finansowych. Świadek potwierdził też, że "H." działała w ramach systemu, którego szefem był Krzysztof H. Innym dowodem był protokół przesłuchania Wiesławy S., prowadzącej firmę "W.", która stwierdziła między innymi, że nie wiedziała jakimi rodzajami akcji handlowała i że nigdy fizycznie nie otrzymała tych akcji, gdyż "jedynie teoretycznie" obrót akcjami odbywał się w "W.". Kontynuując swoje wywody Izba Skarbowa stwierdziła, że istotnym w sprawie było to, że dokonana analiza warunków umowy agencyjnej, umów kupna-sprzedaży akcji oraz wszystkie okoliczności sprawy stanowiły dostateczną podstawę do uznania, że ukształtowanie treści umów w sposób odpowiadający art. 52 pkt 1 lit. "a" ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych miało charakter pozorny i w jej ocenie nie mogło ulegać żadnej wątpliwości, że umowy zakupu i sprzedaży akcji - pomimo takiej nazwy - nie dokumentowały obrotu tymi akcjami. W jej ocenie podstawą otrzymania należności od spółki z o.o. "P." nie były transakcje sprzedaży akcji, natomiast uprawnione było stwierdzenie, iż dochody osiągnięte przez Grzegorza M. w 1996 r. stanowiły wynagrodzenia za działania podjęte na rzecz spółki z o.o. "P.", które tylko przybrały formę umów kupna-sprzedaży akcji. W konsekwencji tych rozważań Izba Skarbowa podzieliła stanowisko organu I instancji, że uzyskane przez podatnika dochody w 1996 r. w kwocie 27.961 zł od Spółki z o.o. "P." stanowiły przychód z "innych źródeł" w rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 9 i art. 20 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W końcowej części uzasadnienia - odnosząc się do zarzutu nieprawidłowego naliczenia wysokości odsetek za zwłokę - wyjaśniła, iż stosownie do przepisów art. 53 par. 1 Ordynacji podatkowej od zaległości podatkowych /z wyłączeniem przypadków, o których mowa w art. 54 tej ustawy/ naliczane są odsetki za zwłokę. Sposób ustalenia wysokości odsetek określał przepis art. 56 Ordynacji podatkowej stanowiąc, iż stawka odsetek za zwłokę wynosi 200% podstawowej stopy oprocentowania kredytu lombardowego, ustalonej przez Prezesa NBP. Izba Skarbowa wyraziła pogląd, iż skoro tryb ustalenia stopy procentowej kredytu lombardowego został ustalony w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim /Dz.U. nr 140 poz. 938 ze zm./ i według tej ustawy organem uprawnionym do ustalenia takiej stopy procentowej była Rada Polityki Pieniężnej, to powołany wyżej przepis art. 56 Ordynacji podatkowej nie został naruszony.

ikona kłódki
Treści dostępne dla abonentów IFK Platformy Księgowych i Kadrowych

Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

  • Codzienne aktualności prawne
  • Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
  • Bogatą bibliotekę materiałów wideo
  • Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty
Kup dostęp
Powiązane dokumenty
ikona zobacz najnowsze Dokumenty podobne