Sformułowanie "przynależność podatnika nie jest obowiązkowa" należy rozpatrywać i oceniać w kategoriach prawnych, to jest istnienia bądź nieistnienia obowiązku prawnego przynależności do danej organizacji, nie zaś w obszarze obowiązku faktycznego uzasadnianego racjami natury celowościowej, realiami i argumentami ekonomicznymi czy też związanymi z realizacją celów statutowych.
Organ podatkowy może wydać decyzję na niekorzyść strony odwołującej się, jeżeli zaskarżona decyzja rażąco narusza prawo lub interes publiczny. Użyte przepisie art. 234 Ordynacji podatkowej pojęcie "rażące naruszenie prawa" obejmuje wszystkie kwalifikowane wypadki naruszenia prawa wymienione w art. 240 § 1 i art. 247 § 1 Ordynacji podatkowej.
W sytuacji, gdy podatnik wpłaca kwotę podatku mniejszą niż rzeczywista wysokość zobowiązania podatkowego, to następuje wygaśnięcie zobowiązania podatkowego w części. Natomiast w pozostałym zakresie zobowiązanie nadal istnieje. Dalej biegnie termin przedawnienia w stosunku do pozostałej części zobowiązania podatkowego.
Stwierdzenie w ramach kontroli kasacyjnej w dającej się wyodrębnić części wyroku skazującego wydanego w trybie art. 387 k.p.k. obrazy prawa materialnego, wywołuje co do zasady potrzebę uchylenia tego wyroku w całości.
Sąd odwoławczy, który zmieniając zaskarżone orzeczenie, odmiennie rozstrzyga co do istoty, obowiązany jest poddać, mieszczącej się w granicach art. 7 k.p.k., ocenie wszystkie istotne dowody i wskazać, zgodnie z wymogami określonymi w art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., dlaczego w szczególności nie uznał dowodów przeciwnych, zwłaszcza gdy ich wymowa jest jednoznacznie niekorzystna dla oskarżonego. Oceny osadzonej
Praktyka polegająca na finansowaniu przez osoby fizyczne zakupów na rzecz partii politycznej lub regulowaniu jej długów pieniężnych, także w drobnych sprawach związanych ze zwykłą działalnością partii politycznej, nie stanowi usług świadczonych nieodpłatnie na rzecz partii (wartości niepieniężnych) nawet, gdy później zwraca ona tym osobom wydatkowane kwoty pieniężne.
Fakt, iż pokrzywdzony spotkawszy K. P. już po zbadaniu go przez lekarza i po złożeniu zeznań, w których mówił o wykręcaniu mu ręki i wyrywaniu torebki z pieniędzmi, mógł być zdenerwowany zaistniałą sytuacją i dostrzegał możliwość odpowiedzialności karnej oskarżonych, ale nie uprawnia to wywodu, że mógł on dążyć do pomówienia ich, w założeniu nieprawdziwego, o popełnienie przestępstwa i szukał pretekstu