Interpretacja indywidualna z dnia 18.01.2017, sygn. 0461-ITPB2.4511.857.2016.1.BK, Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy, sygn. 0461-ITPB2.4511.857.2016.1.BK
Ulga prorodzinna.
Na podstawie art. 14b § 1 i § 6 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2015 r., poz. 613 z późn. zm.) oraz § 5 pkt 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 22 kwietnia 2015 r. w sprawie upoważnienia do wydawania interpretacji przepisów prawa podatkowego (Dz. U. z 2015 r., poz. 643) Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy działający w imieniu Ministra Rozwoju i Finansów stwierdza, że stanowisko - przedstawione we wniosku z dnia 18 października 2016 r. (data wpływu 19 października 2016 r.) uzupełnionym pismem z dnia 29 listopada 2016 r. (data wpływu 30 listopada 2016 r.) o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie dokonywania odliczeń w ramach tzw. ulgi prorodzinnej jest nieprawidłowe.
UZASADNIENIE
W dniu 19 października 2016 r. został złożony ww. wniosek uzupełniony pismem w dniu 30 listopada 2016 r. o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego w indywidualnej sprawie dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie dokonywania odliczeń w ramach tzw. ulgi prorodzinnej.
We wniosku oraz jego uzupełnieniu przedstawiono następujący stan faktyczny.
Wniosek dotyczy lat 2014 i 2015. Wnioskodawca jest podatnikiem podatku dochodowego od osób fizycznych. Po ponad rocznej chorobie Wnioskodawca przeszedł w czerwcu 2015 r. na emeryturę pomostową ze względu na stan zdrowia. Wysokość emerytury wynosi 1 522 zł. Wnioskodawca jest ojcem bliźniąt M. i B., urodzonych 7 marca 1998 r.
Z matką dzieci Wnioskodawca nie jest, ani nie był w związku małżeńskim, a jedynie od urodzenia dzieci do marca 2014 r. prowadzili wspólne gospodarstwo domowe i wychowywali dwójkę dzieci, aktualnie uczących się. Od stycznia do marca 2014 r. partnerka wykonywała wspólnie z Wnioskodawcą władzę rodzicielską w stosunku do dwójki nieletnich dzieci. Pod koniec 2013 r. Wnioskodawca dowiedział się, że jego partnerka i matka ich dzieci poznała osobę, z którą zamierza spędzić przyszłość. W marcu 2014 r. partnerka Wnioskodawcy wyprowadziła się, wymeldowując i zmieniając miejsce zamieszkania, zostawiając dzieci - zgodnie z ich życzeniem - pod opieką Wnioskodawcy - jako ojca. Od tego czasu jej kontakt z dziećmi całkowicie się urywa (nie licząc dwóch wypadków, gdzie spotkała się z córką i wydała jakieś drobne kwoty, które odliczyła sobie z alimentów). W kwietniu 2014 r. Wnioskodawca wystąpił do Sądu Rejonowego o ustanowienie alimentów na małoletnie wówczas dzieci. Sąd na mocy ugody z dnia 27 listopada 2014 r. wyznaczył alimenty w wysokości 150 zł na każde dziecko, razem 300 zł. Od marca 2014 r. do marca 2016 r. Wnioskodawca sam opiekował się dziećmi: gotował, sprzątał, dbał o wykonywanie przez Nie obowiązków szkolnych, chodził na wywiadówki i zebrania rodzicielskie (nawet później, gdy dzieci podjęły naukę w miejscu zamieszkiwania ich matki), chodził z dziećmi do lekarza, dbał o regularne, zgodne ze wskazaniami zażywanie lekarstw, reprezentował dzieci, zarówno w szkole jak i w sądzie - jako ich pełnomocnik ustawowy, czego ich matka nie negowała, a Sąd przychylił się do pieczy Wnioskodawcy nad dziećmi, nie pozbawiając, ani nie ograniczając matce praw rodzicielskich. Mówiąc o prawach Wnioskodawca miał na myśli również obowiązki, z których jako matka (oprócz płacenia niskich alimentów) nie wywiązywała się. W międzyczasie matka dzieci wyszła za mąż i wcale nie dążyła do kontaktu z dziećmi, a dzieci również nie pragnęły kontaktu z matką, czując się przez nią pokrzywdzone. Przez ww. lata Wnioskodawca dbał również o to, by dzieci miały gdzie mieszkać. Pod koniec 2014 r. była partnerka Wnioskodawcy zrezygnowała z mieszkania, w którym, jak Wnioskodawca wskazał wyżej, nie mieszkała i nie była zameldowana, a tylko figurowała jako najemca mieszkania służbowego (po swoim byłym pierwszym mężu), w związku z czym Wnioskodawca dostał z dziećmi wymówienie. Gdyby Wnioskodawca nie był właścicielem małego mieszkania, które kiedyś, przed urodzeniem dzieci z wielkim trudem wykupił, a które podnajmował za czynsz córce swojej byłej partnerki ze związku małżeńskiego, to znalazłby się z dziećmi na ulicy. Na zadane wtedy matce pytanie co z Jej córką i naszymi dziećmi?, odpowiedziała co to mnie obchodzi, macie gdzie mieszkać, radźcie sobie sami, ja sobie życie ułożyłam. Wnioskodawca więc, nie tylko mieszkał z dziećmi, ale i zapewniał im mieszkanie.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty