Wyrok SN z dnia 14 listopada 2019 r., sygn. IV CSK 453/18
Artykuł 118 k.c. przewiduje dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej trzyletni termin przedawnienia i brzmienie przepisu nie upoważnia do przyjęcia, że termin ten zależy nadto od innych jeszcze warunków, w szczególności statusu (charakteru) podmiotu, któremu roszczenie przysługuje, czy też od charakteru rozstrzyganej sprawy; zależy on wyłącznie od rodzaju roszczenia kwalifikowanego z punktu widzenia jego związku z określonym rodzajem działalności. Jeśli zatem określony podmiot występuje z roszczeniem związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej, to roszczenie to podlega trzyletniemu przedawnieniu, niezależnie od tego, czy kierowane jest do innego przedsiębiorcy czy też do osoby nie będącej przedsiębiorcą.
Teza od Redakcji
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Anna Kozłowska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Krzysztof Strzelczyk
SSN Roman Trzaskowski
w sprawie z powództwa J. Z. przeciwko M. P. o zapłatę, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 14 listopada 2019 r., skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w (...) z dnia 31 października 2017 r., sygn. akt I ACa (...),
1. oddala skargę kasacyjną,
2. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4367 (cztery tysiące trzysta sześćdziesiąt siedem) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym.
Uzasadnienie
Powód J. Z. w pozwie w dniu 28 stycznia 2016 r. skierowanym przeciwko pozwanemu M. P. domagał się zasądzenia kwoty 136.505,97 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 26 czerwca 2015 r. do dnia zapłaty, tytułem zwrotu połowy kwot, jakie wydatkował regulując długi, za które, jako wspólnik spółki cywilnej, był solidarnie odpowiedzialny z pozwanym. Sąd Okręgowy w G. wyrokiem z dnia 1 lipca 2016 r. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 125.837,55 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 lutego 2016 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałej części i orzekł o kosztach procesu. W motywach rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy ustalił, że strony w dniu 23 sierpnia 1995 r. zawarły umowę spółki cywilnej celem prowadzenia działalności usługowej w zakresie usług geodezyjno- kartograficznych i obrotu nieruchomościami. Zgodnie z § 3 spółka działała pod nazwą Przedsiębiorstwo Geodezyjne "A." spółka cywilna. W § 7 umowy postanowiono, że koszty prowadzenia spółki oraz wszelkie zobowiązania publiczne i prywatne wynikające z działalności spółki będą pokrywane z uzyskiwanych przez nią przychodów. Zgodnie z § 8 ust. 1 umowy do prowadzenia spraw spółki nieprzekraczających zakresu zwykłych czynności uprawniony był każdy wspólnik samodzielnie. Jednocześnie wspólnicy uzgodnili, że są uprawnieni do udziału w zyskach po 50% każdy oraz w tych samych proporcjach uczestniczą w stratach. Spółka została zawiązana na czas nieokreślony. W § 13 wspólnicy przewidzieli możliwość wystąpienia ze spółki wypowiadając swój udział na 3 miesiące naprzód. Z uwagi na trudną sytuację finansową, w jakiej znalazła się spółka, wspólnicy na początku 2011 r. ustalili, że należności z faktur za świadczone przez spółkę usługi będą wpłacane na indywidualne konta bankowe każdego z nich. Pozyskane w ten sposób środki pieniężne były przeznaczane na potrzeby spółki w postaci płatności pracowniczych, opłat za energię, oraz wszelkie inne opłaty niezbędne dla funkcjonowania spółki. Trudności finansowe spowodowały, że powód pismem z dnia 2 czerwca 2011 r. złożył oświadczenie o wypowiedzeniu umowy spółki i z dniem 20 czerwca 2011 r. wycofał się z niej. W piśmie z dnia 15 grudnia 2011 r. pozwany zaproponował powodowi wspólną spłatę zobowiązań spółki w stosunku do ZUS i US do miesiąca czerwca 2011 r. włącznie, a także powstałych przed czerwcem 2011 r. zobowiązań wobec innych ich kontrahentów, jako wspólników spółki cywilnej. Strony wypracowały porozumienie w zakresie sposobu spłaty ich solidarnego zadłużenia, co znalazło wyraz m.in. w umowach zawartych w formie aktów notarialnych określających również warunki spłaty. Biorąc pod uwagę, że pozwany nie uczestniczył w spłacie zobowiązań, zapłaty wierzycielom, z majątku osobistego, dokonywał powód. Suma dokonanych wpłat, podzielona na pół, stanowiła kwotę roszczenia dochodzonego w procesie. Analizując zasadność tego roszczenia Sąd Okręgowy jako nieuzasadnione ocenił żądanie w zakresie kwoty 10.668,42 zł wskazując przyczyny, dla których dokonał takiej oceny. Analizując zasadność podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia roszczenia, wyraził pogląd, że roszczenie regresowe powoda, taki bowiem charakter miało roszczenie przez niego realizowane w procesie, podlegało dziesięcioletniemu przedawnieniu. Nie był to dług spółki, nie należało ono do zakresu działalności gospodarczej sensu stricto prowadzonej przez osobę fizyczną w ramach spółki cywilnej, związek tego roszczenia z działalnością gospodarczą był pośredni.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty