Wyrok SN z dnia 18 września 2014 r., sygn. I UK 22/14
Na podstawie art. 57 ust. 1 w związku z art. 12 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, sąd orzeka wprawdzie o rencie z tytułu niezdolności do pracy przysługującej przez określony czas przyszły, jednakże orzeczenie to opiera na ocenie i rokowaniach co do stanu zdrowia ubezpieczonego z daty wydania decyzji organu rentowego.
Teza od Redakcji
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący)
SSN Beata Gudowska
SSN Zbigniew Hajn (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania Ł. M. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R. o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 18 września 2014 r., skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 17 września 2013 r.
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Decyzją z 22 listopada 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. odmówił Ł. M. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia, podnosząc w uzasadnieniu brak podstaw do dalszej wypłaty świadczenia wobec uznania ubezpieczonego orzeczeniem komisji lekarskiej ZUS za zdolnego do pracy. W odwołaniu od tej decyzji Ł.M. domagał się zmiany zaskarżonej decyzji przez przyznanie mu prawa do świadczenia oraz zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, że jest chory na nieuleczalną chorobę owrzodzeniową jelit - chorobę Leśniewskiego-Crohna, która uniemożliwia normalne egzystowanie i pracę w charakterze kierowcy. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G. Ośrodek Zamiejscowy w R. wyrokiem z 21 maja 2012 r. zmienił w punkcie 1 zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, począwszy od 1 grudnia 2011 r. na okres 2 lat, w punkcie 2 zasądził od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony od 3 lipca 2008 r. uprawniony był do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia z powodu stopnia nasilenia objawów choroby Leśniewskiego-Crohna - umiarkowanych bólów brzucha, około 6 wypróżnień na dobę z domieszką śluzu i ropy, czynnymi 2 przetokami okołoodbytniczymi. Renta przysługiwała do 30 listopada 2011 r. Ubezpieczony ma wykształcenie średnie techniczne, ukończył technikum budowlane, przed uzyskaniem prawa do renty wykonywał pracę sprzedawcy, kierowcy samochodów dostawczych. W trakcie otrzymywania świadczeń rentowych podjął pracę jako kierowca samochodu ciężarowego o ciężarze dopuszczalnym powyżej 12 ton. Zarówno lekarz orzecznik ZUS, jak i komisja lekarska ZUS uznali ubezpieczonego za zdolnego do pracy, wskazując na bardzo dobre wyniki specjalistycznego leczenia, remisję choroby Leśniewskiego-Crohna, zamknięte przetoki oraz na jego aktywną postawę na rynku pracy. W oparciu o opinię biegłego sądowego dr. n. med. W. L. - specjalisty chorób wewnętrznych i gastroenterologa, Sąd pierwszej instancji uznał, że ubezpieczony jest nadal niezdolny do pracy na okres 2 lat. Biegły, rozpoznając u niego chorobę Leśniewskiego-Crohna, chorobę refluksową, stan po usunięciu wyrostka robaczkowego oraz nadciśnienie tętnicze, wskazał, że nie nastąpiła istotna zmiana (poprawa) w stosunku do poprzedniego badania z 2008 r. Biegły podniósł, że w obecnym stanie wiedzy, choroba Leśniewskiego-Crohna jest schorzeniem nieuleczalnym, a okresy remisji występują w typowym jego przebiegu. W większości przypadków kilkuletni przebieg choroby prowadzi do postaci ciągłej. Stopień nasilenia zmian chorobowych, w tym powikłań, jest trudny do przewidzenia i rokowanie w tej chorobie jest niezwykle trudne. Stwierdzane czynne przetoki jelitowo-skórne dowodzą aktywności procesu zapalnego, którego istotą jest zapalenie wszystkich elementów ścian jelit, w każdym odcinku przewodu pokarmowego. Ubezpieczony był i jest pod specjalistyczną opieką gastroenterologiczną, średnio 2 razy w roku jest hospitalizowany, a dawki i grupy stosowanych leków są modyfikowane w zależności od aktualnego przebiegu aktywnej choroby. Nie osiągnięto jednak pełnej remisji choroby. To dowodzi braku zasadniczej poprawy w stosunku do badania z 2008 r. Organ rentowy, odnosząc się do opinii biegłego, podniósł, że wykonywanie pracy przez ubezpieczonego, pozostającej na poziomie jego kwalifikacji oznacza, że nie doszło do utraty zdolności do pracy w stopniu znacznym, mimo istnienia choroby. Zebrany materiał dowodowy Sąd pierwszej instancji uznał za kompletny, spójny i przekonujący, mogący stanowić podstawę rozstrzygnięcia. W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy stwierdził, że konieczną przesłanką prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, w rozumieniu treści art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) jest istnienie niezdolności częściowej w rozumieniu art. 12 ust. 3 tej ustawy, stanowiącego, że częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Zdaniem Sądu Okręgowego, nie ulega wątpliwości, że ubezpieczony jest nadal częściowo niezdolny do pracy zgodnej z kwalifikacjami, tj. do pracy fizycznej, którą wykonywał jako sprzedawca i kierowca samochodu dostawczego, z przyczyn gastrologicznych. Sąd uznał przy tym opinię biegłego dr. L. za logicznie uzasadnioną, przekonującą, wydaną w oparciu o wysoce specjalistyczną wiedzę, po przeanalizowaniu historii choroby ubezpieczonego oraz jego przebadaniu. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że organ rentowy nie kwestionował opinii w zakresie rozpoznania, wskazując jednak, że o niezdolności do pracy powinny decydować objawy kliniczne schorzenia i okoliczności faktyczne sprawy. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, w sytuacji ubezpieczonego nie można mówić obecnie o dłuższej remisji objawów, gdy w toku badania przez biegłego stwierdzono czynne przetoki jelitowo-skórne, które były zamknięte w czasie badania orzeczniczego w listopadzie 2011 r. Faktem jest, że ubezpieczony obecnie wykonuje pracę kierowcy samochodu ciężarowego o ciężarze dopuszczalnym powyżej 12 ton, czyni to jednak w warunkach pracy dostosowanych do jego sytuacji zdrowotnej, wyjeżdżając w dalekie trasy z możliwością osobistego decydowania o liczbie przepracowanych godzin w ciągu dnia. Ubezpieczony w każdej chwili może zrobić przerwę w pracy, by np. skorzystać z toalety. Nie ulega wątpliwości, że jedynie w tak stworzonych warunkach ma możliwość wykonywania pracy, co jednak nie może powodować uznania zdolności do pracy na poziomie jego kwalifikacji, w sytuacji, gdy standardy zatrudnienia w charakterze kierowcy nie obejmują możliwości indywidualnego ustalania dziennego czasu pracy, czy częstotliwości i długości przerw w pracy. Zatem fakt, że ubezpieczonemu udało się, przy istniejących schorzeniach, znaleźć pracodawcę, który tak ustalił warunki jego pracy, by mógł ją wykonywać, nie świadczy, że jest on zdolny do pracy na ogólnym rynku pracy. Sąd Okręgowy uznał zatem, że odwołujący się jest nadal częściowo niezdolny do pracy na okres 2 lat, tj. okres ustalony przez biegłego. Zgodnie bowiem z art. 107 cytowanej ustawy, prawo do świadczeń uzależnionych od zdolności do pracy oraz wysokość tych świadczeń ulega zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego, przeprowadzonego na wniosek lub z urzędu, ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie. W konsekwencji, Sąd w pkt 1 wyroku z mocy art. 477 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i orzekł, jak w sentencji.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty