Postanowienie SN z dnia 7 stycznia 2009 r., sygn. III KK 240/08
Jakkolwiek stosowanie (…) kar pieniężnych, będących w istocie sankcjami wymuszającymi, nie może być traktowane jako stwarzanie warunków wyłączających swobodę wypowiedzi to jednak sięgać po nie należy z dużym namysłem i w sposób roztropny, nie przekraczając granic niezbędności przymusu do zrealizowania wyznaczonych przez ustawę celów.
Ze szczególną ostrożnością należy rozważać stosowanie sankcji wymuszających w postaci kary pieniężnej czy aresztu (art. 287 § 1 i 2 k.p.k.), gdy prawdopodobne jest, że uchylanie się świadka od złożenia zeznań wywołane zostało jego zastraszeniem. W takich warunkach pożądane jest z reguły odstępowanie od sięgania po wskazane środki przymusu.
Zasady bezpośredniości dały Sądowi Najwyższemu asumpt do stwierdzenia, że zasadę tę wiązać należy nie tyle z bezpośrednim kontaktem sądu z osobą przesłuchiwaną, a szerzej z dowodem (tym zajmują się wszak przepisy określające sposoby przeprowadzania dowodów), ale z koniecznością dokonywania ustaleń przy wykorzystaniu przede wszystkim dowodów pierwotnych (oryginalnych), czyli pochodzących z „pierwszej ręki”, i unikania zastępowania tych dowodów dowodami pochodnymi (wtórnymi). Istotą omawianej zasady, wyprowadzonej z art. 174 k.p.k. oraz a contrario z art. 389, 391-394 k.p.k., jest zatem to, aby pomiędzy sądem prowadzącym postępowanie dowodowe a faktem ustalanym znajdowało się jak najmniej ogniw, a najlepiej tylko jedno. Innymi słowy, sens zasady bezpośredniości wyraża się raczej w maksymalnym przybliżeniu sądu do okoliczności będącej przedmiotem dowodu, co umożliwia najlepiej źródło dowodowe, które miało bezpośredni kontakt z faktem mającym znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a nie w sposobie przeprowadzania dowodów.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty