08.01.2008

Wyrok SN z dnia 8 stycznia 2008 r. sygn. V KK 13/07

Punktem odniesienia do oceny czy in concreto wystąpił „stan rzeczy osądzonej” jest (ten sam) czyn sprawcy. Przesądza o tym treść art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k. Stwierdzenie to niewątpliwie pozostaje w ścisłej relacji z zasadą niepodzielności przedmiotu procesu karnego, która jest jednym z gwarantów pewności stanu prawnego. Tej zasadzie z pewnością nie służyłoby praktyka kolejnego pociągania sprawcy do odpowiedzialności karnej za „fragmenty” popełnionego przestępstwa w kolejnych postępowaniach karnych, czy też (jak to było in concreto) pierwotnego umorzenia postępowania co do fragmentu tego samego czynu tego samego sprawcy i skazania go za tegoż pozostałe „części”.

Z uzasadnienia

Sąd Najwyższy zważył co następuje:

Kasację obrońcy A. K. należało w części uznać za zasadną, zaś w części dotyczącej czynu popełnionego na szkodę E. A. - za bezzasadną i to w stopniu oczywistym.

Nie ulega wątpliwości, że sąd odwoławczy, jako sąd przede wszystkim kontrolujący, a więc sprawdzający prawidłowość orzeczenia sądu pierwszej instancji, z racji zaskarżenia tego orzeczenia w środku odwoławczym, zobowiązany jest, z mocy art. 433 § 2 k.p.k., rozważyć wszystkie zarzuty oraz wnioski podniesione w środku odwoławczym, o ile utrzymuje w mocy zaskarżone orzeczenie sądu pierwszej instancji. Zobligowany jest nadto do wykazania, dlaczego zarzuty i wnioski uznał za niesłuszne, przy czym powinien przedstawić swój tok rozumowania w uzasadnieniu orzeczenia, zgodnie z wymogami określonymi w art. 457 § 3 k.p.k.

Brak zatem w uzasadnieniu wyroku sądu odwoławczego wystarczającego ustosunkowania się do wszystkich zarzutów zawartych w środku odwoławczym będzie z reguły stanowiło potwierdzenie nierzetelnego rozpoznania apelacji.

Wprawdzie obrońca A. K. w swojej kasacji nie sformułował zarzutów dotyczących obrazy obydwu tych wymienionych przepisów, niemniej jednak analiza samej treści podniesionych przez niego zarzutów, dokonana w kontekście rozważań zawartych w uzasadnieniu tej kasacji, nie pozostawia wątpliwości co do tego, że w istocie rażące naruszenie tych właśnie norm procesowych zarzucił on wyrokowi sądu odwoławczego. W ocenie skarżącego sąd odwoławczy nie odniósł się bowiem - w sposób czyniący im zadość - do tych zarzutów, które podniósł on w apelacji, a które następnie przytoczył (ponowił) w kasacji. Takie odczytanie rzeczywistego (faktycznego) znaczenia tych przytoczonych w skardze kasacyjnej zarzutów jest możliwe poprzez zastosowanie reguł interpretacyjnych wskazanych w art. 118 § 1 k.p.k. Przepis ten wszak nakazuje oceniać znaczenie danej czynności procesowej nie według jej semantycznego, „literalnego brzmienia”, ale według faktycznej treści złożonego oświadczenia, co w postępowaniu kasacyjnym implikuje konieczność brania pod uwagę treści całej skargi kasacyjnej, a nie tylko jej części dyspozytywnej zawierającej same stawiane orzeczeniu zarzuty. To właśnie treść uzasadnienia tej skargi pozwoli dopiero niejednokrotnie na odtworzenie rzeczywistych i zamierzonych intencji skarżącego. Takie stanowisko prezentował niejednokrotnie Sąd Najwyższy w wydanych orzeczeniach, każdorazowo przy tym podkreślając, że „norma art. 118 § 1 k.p.k. zobowiązuje do odczytania rzeczywistego znaczenia czynności procesowej według treści złożonego oświadczenia” (postanowienie Sądu Najwyższego z 25 listopada 2003 r., V KK 258/03 Lex nr 83778, por. także: wyroki Sądu Najwyższego z: 2 września 2003 r., II KK 25/03 Lex nr 80709; 24 kwietnia 2003 r., II KK 188/02, OSNwSK 2003/1/864; 23 maja 2000 r., III KZ 21/00, Prok. i Pr. 2001, z. 5, poz. 10).

ikona kłódki
Treści dostępne dla abonentów IFK Platformy Księgowych i Kadrowych

Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

  • Codzienne aktualności prawne
  • Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
  • Bogatą bibliotekę materiałów wideo
  • Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty
Kup dostęp
Powiązane dokumenty