Wyrok SN z dnia 5 października 2005 r. sygn. I UK 32/05
Nie można przypisać celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.) stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa z niej wynikające.
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza
Sędziowie SN: Katarzyna Gonera (sprawozdawca), Józef lwulski
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 października 2005 r. sprawy z odwołania Elżbiety M. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w Ł. o emeryturę, na skutek kasacji ubezpieczonej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 28 października 2004 r. [...]
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Łodzi, pozostawiając mu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi wyrokiem z 27 listopada 2003 r. [...] oddalił odwołanie Elżbiety M. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziału w Ł. z 17 grudnia 2002 r., którą organ rentowy odmówił wnioskodawczyni prawa do emerytury na podstawie art. 29 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.), uznając, że umowa o pracę w „T.C.” spółce z o.o. zawarta została w celu nabycia uprawnień do emerytury.
Sąd Okręgowy ustalił, że urodzona 11 września 1947 r. wnioskodawczyni ukończyła 11 września 2002 r. 55 lat. W latach 1966-1990 pracowała w PSS „Społem” jako kierownik sklepu, od 10 września 1990 r. do 15 lutego 2001 r. prowadziła działalność handlową a następnie od 17 maja 2001 r. do 1 września 2002 r. pobierała zasiłek przedemerytalny. Na przełomie lipca i sierpnia 2002 r. wnioskodawczyni zapytała swojego znajomego, Krzysztofa G., czy ma szansę na zatrudnienie w „T.C.” spółce z o.o., w której znajomy był udziałowcem i członkiem zarządu. Sąd ustalił, że latem 2002 r. spółka „T.C.” nie zamieszczała ogłoszeń o naborze pracowników, gdyż znajdowała się w złej sytuacji ekonomicznej; od kilku lat ponosiła straty, za 2002 r. strata wyniosła 46.414 zł. W dniu 9 września 2002 r. wnioskodawczyni zawarła z „T.C.” spółką z o.o. umowę o pracę na czas nieokreślony, na stanowisku pracownika administracji, w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem 760 zł brutto miesięcznie. W dacie zawarcia tej umowy w spółce zatrudnione były przede wszystkim telefonistki i kierowcy taksówek. Poza dwoma członkami zarządu, w pełnym wymiarze czasu pracowała także od 1 września 2002 r. księgowa, wcześniej do 31 sierpnia 2002 r. rachunkowość i księgowość spółki zlecane były biuru rachunkowemu. Przed zatrudnieniem wnioskodawczyni spółka „T.C.” nie zatrudniała pracowników do wykonywania czynności administracyjnych. Wnioskodawczyni otrzymała na piśmie ogólny zakres obowiązków. Faktycznie wypisywała faktury dla kierowców, dowody KP, sporządzała raporty kasowe, kupowała artykuły biurowe i spożywcze, odbierała telefony, robiła kawę. Wymienione czynności wykonywali wcześniej członkowie zarządu i nie pokrywały się one z czynnościami zleconymi do prowadzenia biuru rachunkowemu. W dniu 22 listopada 2002 r. wnioskodawczyni złożyła wniosek o rozwiązanie umowy o pracę w drodze porozumienia stron „w związku z nabyciem uprawnień emerytalnych”. Z dniem 30 listopada 2002 r. strony umowy o pracę rozwiązały stosunek pracy na mocy porozumienia. Na miejsce wnioskodawczyni nie przyjęto innej osoby. W dniu 9 grudnia 2002 r. wnioskodawczyni złożyła do organu rentowego wniosek o przyznanie prawa do emerytury. Według ustaleń Sądu wnioskodawczyni posiada ponad 30-letni okres składkowy i nieskładkowy, ma problemy ze zdrowiem, cierpi na chorobę niedokrwienną serca, nadciśnienie tętnicze, zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i zapalenie zakrzepowe żył.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty