Postanowienie SN z dnia 20 marca 2024 r., sygn. II USK 380/23
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jolanta Frańczak
w sprawie z odwołania K. P.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w Bydgoszczy
z udziałem T. S., J. O., W. D., P. W.
o składki,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dniu 20 marca 2024 r.,
skargi kasacyjnej odwołującego się od wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku
z dnia 26 kwietnia 2023 r., sygn. akt III AUa 1806/21,
1. odmawia przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania,
2. zasądza od odwołującego się na rzecz organu rentowego tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego kwotę 1.800 zł (jeden tysiąc osiemset) z ustawowymi odsetkami na czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia odwołującemu się orzeczenia do dnia zapłaty.
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny w Gdańsku wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2023 r. oddalił apelację K. P., prowadzącego działalność jako P.P.H.U. O. (dalej jako płatnik składek), od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 30 czerwca 2021 r., oddalającego odwołania płatnika składek od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Bydgoszczy: - z dnia 10 września 2019 r. wydanych w stosunku do zainteresowanych B. B., J. O., A. N., T. S. i W. D., - z dnia 5 września 2019 r. w stosunku do W. Ż. i z dnia 4 września 2019 r. w stosunku do P. W., stwierdzających, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne zainteresowanych z tytułu zatrudnienia na rzecz płatnika składek na podstawie umowy o pracę/umowy zlecenia stanowią kwoty wskazane w tych decyzjach za poszczególne okresy oraz zasądził od płatnika składek na rzecz organu rentowego kwotę 12.632 zł z ustawowymi odsetkami tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.
W wyrokach Sądów meriti przyjęto, że płatnik składek deklarował podstawy wymiaru składek za zainteresowanych niezgodnie z faktycznie wypłacanymi im wynagrodzeniami, tj. zataił część wynagrodzeń i nie deklarował od nich należnych składek. Sporne umowy o pracę i umowy zlecenia przewidują albo stałe stawki miesięczne wynagrodzenia za pracę, albo umówione kwoty za wykonanie zlecenia. Tymczasem dane wynikające z kartek z rozliczeniami, jak i dowody osobowe wskazują, że zainteresowani niezależnie od podstawy zatrudnienia otrzymywali w istocie wynagrodzenie według stawki godzinowej, obliczane - w zależności od tego czy pracowali w kraju czy za granicą - jako iloczyn liczby przepracowanych godzin, stawki za jedną godzinę i wartości kursu waluty. Stawki wypłacane za pracę w kraju były niższe niż za pracę za granicą, zważywszy na poziom minimalnego wynagrodzenia w Polsce i innych państwach. Płatnik składek wynagradzał zainteresowanych niejednolicie, niektórym wypłacał wynagrodzenie „zasadnicze", innym także należność z tytułu urlopu, czy tzw. delegacje. W związku z powyższym w ocenie Sądu Apelacyjnego w okolicznościach rozpoznawanej sprawy organ rentowy prawidłowo naliczył zainteresowanym składki od wszystkich tych należności, z wyłączeniem delegacji. Nie było bowiem podstaw do wypłacania diet, ponieważ w rzeczywistości zainteresowani nie odbywali podróży służbowych, ich wyjazdy miały postać oddelegowania do pracy za granicą, co potwierdzają zaświadczenia A1, o które płatnik składek występował w większości przypadków.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty