05.12.2023

Postanowienie SN z dnia 5 grudnia 2023 r., sygn. I PSK 78/23

Sąd Najwyższy w składzie:

SSN Robert Stefanicki

w sprawie z powództwa K.T.
‎przeciwko G. Spółce Akcyjnej w G.
‎o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie,
‎po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dniu 5 grudnia 2023 r.,
‎skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy

i Ubezpieczeń Społecznych w Koszalinie
‎z dnia 23 grudnia 2022 r., sygn. akt IV Pa 37/22,

1. odmawia przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania,

2. zasądza od G. Spółki Akcyjnej w G. na rzecz powódki K.T. kwotę 2025 (dwa tysiące dwadzieścia pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.

(J.C-S.)

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 10 maja 2022 r. w sprawie z powództwa K. T. przeciwko G. spółce akcyjnej w G. o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie przywrócił powódkę do pracy u pozwanego na poprzednich warunkach pracy i płacy (punkt I), zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 93.625 zł tytułem wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy pod warunkiem podjęcia pracy (punkt II) oraz kwotę 540 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt III), nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności w punkcie II, do wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia powódki tj. do kwoty 4.104,21 zł (punkt IV) i zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Koszalinie kwotę 1.568 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, od których zwolniona była powódka (punkt V). Sąd I instancji ustalił m.in., że powódka była zatrudniona w pozwanej spółce na umowę o pracę od dnia 27 kwietnia 2009 r., w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku pracownika d.s. ubezpieczeń, w pionie ubezpieczeń. Obowiązki powódka wykonywała w Oddziale spółki w K., a bezpośrednio podlegała pod kierownika zespołu pionu ubezpieczeń w S.. Do zadań powódki należało między innymi sprzedaż ubezpieczeń (wystawianie polis lub innych dokumentów potwierdzających zawarcie umowy ubezpieczenia), na podstawie przygotowywanych dokumentacji ubezpieczeniowych dla klientów. W dniu 31 stycznia 2020 r. powódka sprzedała klientowi J. C. ubezpieczenie OC dla posiadacza pojazdu mechanicznego wraz z ubezpieczeniem od następstw nieszczęśliwych wypadków od ubezpieczyciela H. (polisa o nr. […]). Powódka wprowadziła do systemu informatycznego dane dotyczące zawartej polisy, ale na skutek przeoczenia błędnie wpisała datę początkową miesiąca obowiązywania ubezpieczenia, to jest, zamiast danych, że ubezpieczenie obowiązuje od dnia 3 lutego 2020 r., powódka wpisała, że polisa obowiązuje od dnia 3 marca 2020 r. W konsekwencji system wyliczył automatycznie ubezpieczenie na kolejne 12 miesięcy tj. do dnia 3 marca 2021 r. W momencie sprawdzania wydruku polisy ani powódka, ani klient nie dostrzegli błędu w dacie miesiąca początku trwania ubezpieczenia. W dniu 18 maja 2020 r. J. C. poinformował powódkę, iż otrzymał pismo z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, w którym wskazywał, że nie zgadza się data początkowa polisy i tym samym trwania ubezpieczenia, bowiem z ubezpieczenia „wypadł” jeden miesiąc luty 2020 r. Poprzednie ubezpieczenie obowiązywało do dnia 2 lutego 2020 r., a nowa polisa wystawiona została przez powódkę od dnia 3 marca 2020 r. W konsekwencji „wypadł” jeden miesiąc z obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu i na klienta została nałożona przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny kara pieniężna w kwocie 5.200 zł. Powódka powiadomiła klienta, że postara się załatwić jak najszybciej sprawę i naprawić swój błąd. Wpierw zadzwoniła do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, chcąc ustalić, w jaki sposób należy zmienić datę początkową trwania ubezpieczenia. Powódka uzyskała informację, że istnieje możliwość anulowania nałożonej kary pieniężnej, jeżeli zostanie dostarczony do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego aneks do polisy ubezpieczeniowej. Powódka następnie zadzwoniła do ubezpieczyciela H., do managera chcąc uzyskać informację o możliwości aneksowania błędnie wystawionej polisy. Powódce zależało na jak najszybszym załatwieniu sprawy i naprawieniu nieświadomie popełnionego błędu. W konsekwencji ustaleń z managerem H. powódka napisała do H. wiadomość e-mail, wyjaśniając ubezpieczycielowi okoliczności powstania błędu. Co kilka dni kontaktowała się z managerem H., pytała o sposób załatwienia problemu. Manager odpowiadał, że sprawa została przedstawiona dyrektorowi H. i jest w trakcie załatwiania. Finalnie okazało się, że dane dotyczące okresu ubezpieczenia są to dokumentacje niezamienialne i błąd w dacie trwania ubezpieczenie nie może zostać konwalidowany poprzez sporządzenie aneksu do polisy. Powódka w związku ze zgłoszeniem przez J. C. reklamacji dotyczącej błędnie wystawionej polisy winna wdrożyć procedurę reklamacyjną. Polegałaby ona na tym, że powinna przekazać reklamację niezwłocznie, nie później niż w ciągu 124 godzin od daty złożenia, poprzez system Extranet i precyzyjnie uzupełnić dane. Sposób postępowania wynikał z „Polityki przyjmowania oraz postępowania ze skargami i reklamacjami klientów sieci [...]polisa oraz G.”. W dniu 26 maja 2020 r., nie mając odpowiedzi od managera H., powódka skontaktowała się telefonicznie z dyrektorem Regionalnym G., R. Ż. i poinformowała go o swoim błędzie w dacie wystawienia polisy OC dla J. C.. W dniu 17 czerwca 2020 r. do oddziału spółki w K. przyjechał R. Ż. i przywiózł ze sobą protokół postępowania wyjaśniającego z 16 czerwca 2020 r. Powódka zapoznała się z treścią protokołu, odpowiedziała na zawarte w protokole pytania. Potwierdziła raz jeszcze, że przyczyną błędnego wpisania okresu obowiązywania polisy był jej błąd. Powódka zadeklarowała gotowość pokrycia nałożonej na klienta przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny kary w kwocie 5.200 zł. R. Ż. na skutek podpisanego przez powódkę protokołu oraz złożonych przez nią wyjaśnień do protokołu wnioskował do zarządu G. S.A. w G. o ukaranie powódki karą porządkową nagany i obciążenie powódki karą nałożoną na J. C. przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w przypadku obciążenie pozwanej spółki zapłatą ww. kary. Oświadczeniem z 26 czerwca 2020 r. pozwany rozwiązał z powódką umowę o pracę w trybie dyscyplinarnym, zarzucając jej ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych polegające w szczególności na: niepowiadamianiu bezpośredniego przełożonego o błędnym wystawieniu przez siebie polisy o nr. […], wystawieniu błędnie polisy odpowiedzialności cywilnej dla posiadacza pojazdu, a następnie podejmowaniu we własnym zakresie czynności, które spowodowały, że spółka może zostać narażona na szkodę, błędnym wystawieniu polisy nr […], co spowodowało nałożenie przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny na ubezpieczonego kary w wysokości 5.200 zł oraz o niepoinformowaniu w okresie od 18 do 26 maja 2020 r. o błędzie bezpośredniego przełożonego i podejmowaniu działań na własną rękę. Ostatecznie błędnie wystawiona przez powódkę polisa została aneksowana przez H. w zakresie okresu jej obowiązywania. Decyzja o wyrażeniu zgody na aneksowanie umowy ubezpieczeniowej została podjęta przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w czerwcu 2020 r. i uchylono nałożoną na J. C. karę pieniężną. Klient finalnie zawarł z pozwaną spółką umowę ubezpieczenia pojazdu OC na kolejny okres ubezpieczeniowy. W chwili wręczenia powódce oświadczenia o rozwiązaniu umowy o prace bez zachowania okresu wypowiedzenia powódka miała ukończone 59 lat i znajdowała się w okresie ochronnym. Sąd I instancji dał wiarę zeznaniom świadków tj. M. P., R. Ż., R. J., J. C., D. T., M. P. oraz zeznaniom powódki. Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo, ponieważ nie było podstaw do przypisania powódce winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa w naruszeniu przez nią obowiązków pracowniczych. Analizując zarzuty zawarte w oświadczeniu pracodawcy Sąd I instancji stwierdził, iż odnoszą się one do jednego i tego samego zdarzenia, a mianowicie błędnie wystawionej przez powódkę polisy ubezpieczenia OC pojazdu dla klienta J. C. w dniu 31 stycznia 2020 r. Poza tym, jak zeznała powódka, była to pomyłka, której nie zauważyła ani ona, ani klient pomimo wydrukowania polisy i zapoznania się z nią przed jej podpisaniem, a w świetle ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego błąd nieumyślny, pomyłka nie może być podstawa rozwiązania z pracownikiem stosunku pracy w trybie dyscyplinarnym. Jest rzeczą oczywistą, że powódka popełniła błąd, pomyliła się, jednakże nie miała ani złej woli, ani świadomości co popełnionego błędu. W ocenie Sądu Rejonowego stwierdzone uchybienia w pracy powódki jakkolwiek stanowią naruszenie obowiązków pracowniczych, jednakże w świetle okoliczności, w jakich doszło do tego naruszenia, nie mogą być uznane za ciężkie naruszenia obowiązków pracowniczych skutkujące rozwiązaniem umowy o prace w trybie dyscyplinarnym. Sąd Rejonowy miał na uwadze cel, w jakim działa powódka, przeświadczenie, że działa w interesie pracodawcy i ocenił również zachowanie powódki w kontekście od początku deklarowanej zgody na obciążenie jej karą pieniężną, która została nałożona na klienta przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, a finalnie jednak uchylona wobec zawarcia aneksu do polisy. W ocenie Sądu I instancji stwierdzone uchybienia w wykonywaniu przez powódkę obowiązków mogły uzasadniać rozwiązanie z powódką umowy o prace z zachowaniem okresu wypowiedzenia, a pracodawca wiedział, że powódka znajdowała się w okresie ochronnym przed wypowiedzeniem jej umowy o pracę, albowiem do osiągnięcia wieku emerytalnego brakowało jej mniej niż 4 lata, zatem przy rozwiązaniu umowy o pracę w drodze jednostronnego oświadczenia woli, wchodziło w grę tylko rozwiązanie w trybie dyscyplinarnym.

ikona kłódki
Treści dostępne dla abonentów IFK Platformy Księgowych i Kadrowych

Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

  • Codzienne aktualności prawne
  • Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
  • Bogatą bibliotekę materiałów wideo
  • Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty
Kup dostęp