Wyrok SN z dnia 22 marca 2022 r., sygn. I USKP 96/21
Ubezpieczony powinien wskazać dokumenty do wyliczenia podstawy wymiaru, a w przypadku ich braku przy niespornym okresie zatrudnienia możliwe jest tylko przyjęcie minimalnego wynagrodzenia (art. 15 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach). O ile zatem na podstawie zeznań świadków można ustalić sam okres ubezpieczenia, to na podstawie zeznania zainteresowanego ubezpieczonego nie można ustalić podstawy wymiaru, gdy brak jest ewidencji czasu pracy, zwłaszcza gdy chodzi o niekrótki okres i przy wersji czasu pracy zakładającej skrajne zatrudnienie przez wszystkie dni robocze i co najmniej 2 niedziele w miesiącu, z pracą na zmiany dzienne i nocne.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Korzeniowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Bohdan Bieniek
SSN Krzysztof Rączka
w sprawie z odwołania W. S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w R. o ponowne ustalenie wysokości emerytury, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dniu 22 marca 2022 r., skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w […] z dnia 9 października 2019 r., sygn. akt III AUa […],
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny w (…) wyrokiem z 9 października 2019 r. zmienił wyrok Sądu Okręgowego Ośrodka Zamiejscowego w R. z 27 września 2018 r. i oddalił odwołanie W. S. od decyzji pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. z 21 listopada 2016 r., którą odmówiono mu obliczenia wysokości emerytury na podstawie art. 110a ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż wskaźnik wysokości podstawy wymiaru nie przekroczył 250%.
W odwołaniu od decyzji W. S. domagał się uwzględnienia jego zarobków z KWK Z. za lata 1974-1978, w miejsce przyjętych przez ZUS minimalnych wynagrodzeń.
Sąd Okręgowy w G. Ośrodek Zamiejscowy w R. wyrokiem z 27 września 2018 r. zmienił decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do ponownego przeliczenia emerytury na podstawie art. 110a ustawy począwszy od 1 października 2016 r. Ubezpieczony (ur. w 1950 r.) jest uprawniony od 1 kwietnia 1996 r. do emerytury górniczej, której podstawa została ustalona z okresu 1982-1998 r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 288,40% i został ograniczony do 250%. Ubezpieczony nadal pozostawał w zatrudnieniu do 31 grudnia 1998 r. Przy obliczeniu emerytury ubezpieczonego do 1 stycznia 1999 r. zastosowano kwotę bazową z tej daty (wyrok Sądu Najwyższego 7 grudnia 2001 r., II UKN 648/00 w sprawie ubezpieczonego). Decyzją z 3 października 2000 r. emerytura ubezpieczonego została przeliczona w trybie art. 110 ustawy emerytalnej. 21 października 2016 r. ubezpieczony złożył wniosek o przeliczenie podstawy wymiaru. Podstawą była nowa regulacja art. 110a - w związku z art. 15 i art. 110 ust. 3 ustawy emerytalnej pozwalająca na przeliczenie emerytury, gdy wskaźnik podstawy wymiaru jest wyższy niż 250%. Pozwany ustalił na podstawie dokumentacji wskaźnik 243,40% z 20 najkorzystniejszych lat, przy czym za okres od 6 kwietnia 1973 r. do 31 grudnia 1978 r. przyjął minimalne wynagrodzenia i zaskarżoną decyzją odmówił ponownego ustalenia wysokości emerytury. Ubezpieczony pracował jako górnik w systemie trzyzmianowym, wszystkie soboty i minimum 2 niedziele w miesiącu. 29 grudnia 1973 r. zawarł związek małżeński. Na podstawie opinii biegłej zostały odtworzone zarobki ubezpieczonego z lat 1974-1978 w KWK Zofiówka na podstawie danych dotyczących kształtowania się stawek płacy zasadniczej i dodatków do płacy znajdujących się w aktach osobowych ubezpieczonego, przy założeniu podstawowej normy czasu pracy, pracy w systemie 3 zmianowym, oraz we wszystkie soboty i 2 niedziele w miesiącu, przy uwzględnieniu przepisów UZP obowiązujących w okresie zatrudnienia i dodatku otrzymywanego przez ubezpieczonego z Karty Górnika oraz uprawnienia do deputatu węglowego, przy uwzględnieniu złożonych druków Rp-7 za lata 1979-1998, zapisów w karcie zasiłkowej ubezpieczonego, legitymacji ubezpieczeniowej i legitymacji związkowej oraz przy uwzględnieniu, iż ubezpieczonemu ostatni współczynnik, który wyliczono w trybie art. 110 ustawy emerytalnej z lat 1979-1998 wynosił 250,85%. Najkorzystniejszy wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyliczony z 20 najkorzystniejszych lat, tj. z lat 1974, 1979-1990, 1992-1998 r., z uwzględnieniem podstawy wymiaru przypadającej w części po przyznaniu świadczenia, przy odtworzeniu zarobków ubezpieczonego za lata 1974-1979 (okres zatrudnienia w KWK Z.), w oparciu o dane o wysokości wynagrodzenia zawarte w aktach osobowych, pozostałe dokumenty płacowe, z uwzględnieniem przepisów branżowych, zeznań ubezpieczonego wynosi 250,78%, a więc jest wyższy niż 250%. Sąd Okręgowy stwierdził, że ubezpieczony spełnia warunki umożliwiające przeliczenie emerytury na podstawie art. 110a ustawy emerytalnej, gdyż ustalony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru przekracza 250%. Wynika to jednoznacznie z opinii powołanej biegłej z zakresu emerytur i rent, która na podstawie całości posiadanej dokumentacji, przy uwzględnieniu obowiązujących w górnictwie przepisów płacowych odtworzyła wynagrodzenia ubezpieczonego za lata 1974-1978, a następnie obliczyła najkorzystniejszy wwpw z uwzględnieniem zarobków osiągniętych w części po przyznaniu emerytury. Obliczony przez biegłą, przy uwzględnieniu tylko stałych składników wynagrodzenia ubezpieczonego, wskaźnik wysokości podstawy wymiaru w wysokości 250,78% okazał się być wyższy od 250% i może stanowić podstawę przeliczenia świadczenia na podstawie art. 110a ustawy emerytalnej od dnia złożenia wniosku w tym zakresie, tj. od października 2016 r. Sąd nie uwzględnił zastrzeżeń organu rentowego dotyczących uwzględnienia przez biegłą 2 niedziel w miesiącu do odtwarzanych zarobków za lata 1974-1979, w oparciu o same zeznania ubezpieczonego. Z doświadczenia życiowego wiadomo, iż lata 1974-1979 były latami zwiększonego wydobycia w gospodarce węglowej, w których pracowano w kopalniach przez wszystkie soboty i co najmniej 2 niedziele w miesiącu. Skoro ubezpieczony we wskazanych latach 1990-tych (1996,1997) przepracował co najmniej 2 niedziele w miesiącu, co wprost wynika z zachowanych kart czasu, to tym bardziej w latach zwiększonego wydobycia, tj. 1974-1978 również przepracował 2 niedziele w miesiącu. Dlatego Sąd kierując się powszechną wiedzą, swoim doświadczeniem życiowym i zasadami logiki dał w pełni wiarę zeznaniom ubezpieczonego o przepracowaniu co najmniej 2 niedziel w miesiącu w spornych latach. Z powszechnej wiedzy również wiadomo, iż praca wykonywana w kopalniach była pracą prowadzoną w systemie zmianowym, stąd Sąd uznał za zasadne zaliczenie ubezpieczonemu na wysokość wynagrodzenia w spornym okresie, jako pracownikowi fizycznemu, dodatków wynikających z pracy w takim systemie.
Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych
- Codzienne aktualności prawne
- Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
- Bogatą bibliotekę materiałów wideo
- Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty