Wyrok SN z dnia 13 marca 2012 r. sygn. II PK 170/11

Nie jest zasadne twierdzenie, że każdy wspólnik spółki cywilnej jest odrębnym pracodawcą. Spółka cywilna nie ma podmiotowości prawnej i jest zobowiązaniem (umową) zawartą do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego (art. 860 k.c.). Wspólnicy (czy wspólnicy - przedsiębiorcy) tworzący spółkę cywilną nie są indywidualnymi pracodawcami pracownika, lecz każdy z nich działa jako pracodawca, tylko dlatego że jest w umowie spółki cywilnej i pozwala mu na to umowa spółki oraz ustawa (art. 865 § 1 k.c.). Za zobowiązania spółki wspólnicy odpowiadają solidarnie (art. 864 k.c.).

Teza od Redakcji

Sąd Najwyższy w składzie :

Przewodniczący: Sędzia SN Jerzy Kuźniar.

Sędziowie SN: Katarzyna Gonera, Zbigniew Korzeniowski (spr.).

w sprawie z powództwa G. M.nprzeciwko S. G. Sp. z o.o., S. S. Sp. z o.o. o odszkodowanie, wynagrodzenie, wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych i sprostowanie świadectwa pracy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 13 marca 2012 r., skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 16 września 2010 r.:

 uchyla zaskarżony wyrok w punkcie II i sprawę w tym zakresie przekazuje Sądowi Okręgowemu Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Powód G. M. pierwotnie żądania pozwu o odszkodowanie za rozwiązanie stosunku pracy, wyrównanie wynagrodzenia za pracę oraz wynagrodzenia za godziny nadliczbowe i sprostowania świadectwa pracy skierował przeciwko spółce z o.o. S. G. Sąd Rejonowy wezwał do sprawy po stronie pozwanej spółkę z o.o. S. S. (dalej: także jako "drugi pozwany"). Ustalił, że powód zatrudnił się jako pracownik Agencji Ochrony Osób i Mienia S. G. na podstawie umowy o pracę w załogach interwencyjnych i ostatnio pracował w systemie czasu pracy 24 godziny pracy i po nich miał 48 godzin wolnych. Ponadto w listopadzie 2001 r. drugi pozwany zawarł z nim umowę cywilnoprawną (zlecenia), w której powód zobowiązał się do pracy przy ochronie mienia. W umowie nie określono wynagrodzenia. Obaj pozwani mieli umowę o współpracy przy ochronie mienia, na obiektach, na których głównym realizatorem ochrony była spółka z o.o. S. S. U pracodawcy S.G. powód pracował zgodnie z grafikiem. W pracy miał obowiązek przebywać w wyznaczonych miejscach i odpowiadać na alarmy przekazywane ze stacji monitorowania. Alarmy wiązały się z koniecznością interwencji na obiektach S. G. i drugiego pozwanego. Każdorazowo powód był informowany, czy obiekt na który miał jechać, miał podpisaną umowę o ochronę z S. G. czy z drugim pozwanym. Powód posiadał dwa identyfikatory tych podmiotów i odpowiednio je zakładał, gdy interwencja dotyczyła obiektu chronionego przez S. G. bądź przez drugiego pozwanego. Z każdego dyżuru powód wypełniał karty drogowe, tzw. rozpiski. Z grafików pracy nie wynikało, kiedy powód miał wykonywać obowiązki na podstawie umowy o pracę, a kiedy z umowy cywilnoprawnej. Za pracę otrzymywał wynagrodzenie według stawki godzinowej mnożonej przez ilość przepracowanych godzin w miesiącu. Pracodawca S. G. dokonywał wypłaty 10-tego dnia miesiąca, a pozostałą część wypłacał pozwany 20-go dnia miesiąca. Wypłaty ujmowane były w odrębnych zeznaniach podatkowych PIT. Podobnie wynagradzani byli inni pracownicy S. G. wykonujący pracę w patrolach interwencyjnych. Powód przekraczał normy czasu pracy. Pismem z 4 listopada 2005 r. pozwany S. G. rozwiązał z powodem umowę o pracę bez wypowiedzenia w związku z nieusprawiedliwioną nieobecnością w pracy. Sąd Rejonowy wyrokiem z 19 listopada 2009 r.: oddalił powództwo przeciwko S. S. (pkt 1), zasądził od S.G. na rzecz powoda odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia oraz potrącone bez zgody wynagrodzenie (pkt 2 i 3), oddalił jako przedwczesne żądanie sprostowania świadectwa pracy (pkt 4), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 5) oraz rozstrzygnął o kosztach procesu (pkt 6, 7, 8) i nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 3.481,71 zł (pkt 9). W uzasadnieniu wskazał, że powództwo przeciwko drugiemu pozwanemu należało oddalić wobec braku legitymacji biernej i niewykazania przez powoda podstaw solidarnej odpowiedzialności tego pozwanego z S. G., a także iżby łączyła go z nim umowa o pracę. Oba podmioty nie były jego pracodawcami jednocześnie. Pracodawcą powoda nie była też grupa kapitałowa S. Powód wykonywał pracę jedynie na rzecz S. G., a zawarcie umowy cywilnej z drugim pozwanym miało jedynie na celu obejście przepisów o ubezpieczeniu społecznym. Powód nie wykonywał żadnych odrębnych czynności na rzecz drugiego pozwanego, nie miał wyznaczonego czasu ani miejsca na wykonywanie tych czynności. Zarówno w ramach umowy o pracę, jak i w ramach umowy zlecenia, powód wykonywał te same czynności - pracę w patrolu interwencyjnym przez 24 godziny. Wykonywał pracę pod kierownictwem pracodawcy i nie można ustalić kiedy kończyła się praca na rzecz S. G.i zaczynała się na rzecz drugiego pozwanego. Przepisy prawa pracy nie zabraniają takiego ukształtowania treści stosunku pracy, aby w ramach umowy o pracę z jednym podmiotem jego pracownicy obsługiwali także inne podmioty. Takie ukształtowanie obowiązków pracowniczych jest coraz częstszą praktyką, zwłaszcza w ramach spółek wchodzących w skład jednej grupy kapitałowej. Wysokość wynagrodzenia powoda była wartością uśrednioną wartości wynagrodzenia otrzymywanego od obu pozwanych i wynosiła, zgodnie z opinią biegłego 3.481,71 zł. Umowa cywilnoprawna miała charakter pozorny, a jej celem było obejście przepisów o wynagrodzeniu za pracę w godzinach nadliczbowych, zatem z mocy

ikona kłódki
Treści dostępne dla abonentów IFK Platformy Księgowych i Kadrowych

Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

  • Codzienne aktualności prawne
  • Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
  • Bogatą bibliotekę materiałów wideo
  • Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty
Kup dostęp
Powiązane dokumenty