Aby znak towarowy mógłby być uznany za wspólny, posługujący się nim muszą wspólnie go zgłosić lub razem ustalić reguły jego używania. Brak takich uzgodnień wyklucza uznanie znaku za wspólny.
Wykładnia art. 59 pr. aut., zgodnie z którą w razie odstąpienia od umowy, której przedmiotem jest utwór (prawo autorskie), skutki następują w każdym wypadku jedynie pro futuro, a strony nie muszą sobie zwracać spełnionych świadczeń, jest wprost sprzeczna z brzmieniem powołanego przepisu. Zgodnie bowiem z art. 59 pr. aut., jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, każda ze stron, odstępując od umowy lub wypowiadając
Przy ocenie ryzyka konfuzji należy brać pod uwagę konkretne używanie oznaczenia pozwanego na rynku, a nie wszelkie możliwe okoliczności używania tego oznaczenia, jak ma to miejsce w procesie rejestracji znaku towarowego. Wynika to z faktu, że osoba używająca znaku identycznego lub podobnego do zarejestrowanego znaku towarowego nie rości sobie praw do tego znaku lecz korzysta z niego ad hoc. Aby ustalić
Art. 79 ust. 1 pkt. 3 prawa autorskiego zawiera alternatywę rozłączną sposobów naprawienia wyrządzonej szkody, pozostawionych do decyzji uprawnionego. Błędne są te argumenty, które podważają kwalifikację roszczenia z art. 79 ust. 1 pkt. 3 lit. b prawa autorskiego, jako odszkodowawczego, odwołując się do tezy, że dwukrotność stosownego wynagrodzenia przekracza wysokość szkody. Otóż, jest to mylne założenie
Należy zakwestionować tezę, że wykazanie winy naruszyciela jest przesłanką powstania roszczenia, o którym mowa w art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b Prawa autorskiego.
Podważenie oceny dowodu z opinii biegłego zarzutem naruszenia art. 1 ust. 1 Pr. aut. w świetle art. 3983 § 3 k.p.c. jest zabiegiem niedopuszczalnym.