12.05.2020 Ubezpieczenia

Postanowienie SN z dnia 12 maja 2020 r., sygn. I UK 128/19

Sąd Najwyższy w składzie:

SSN Bohdan Bieniek

w sprawie z odwołania K. Z. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w Z. o emeryturę górniczą, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dniu 12 maja 2020 r., skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w (...) z dnia 5 grudnia 2018 r., sygn. akt III AUa (...),

1. odmawia przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania,

2. zasądza od skarżącego na rzecz organu rentowego kwotę 240 (dwieście czterdzieści) zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu kasacyjnym.

Uzasadnienie

Sąd Apelacyjny w (...), wyrokiem z dnia 5 grudnia 2018 r., oddalił apelację K.Z. od wyroku Sądu Okręgowego w P. z dnia 24 sierpnia 2018 r. oddalającego odwołanie wnioskodawcy od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w Z. z dnia 11 stycznia 2016 r. odmawiającej przyznania mu prawa do emerytury górniczej.

Sąd Okręgowy zaznaczył, że sporny okres od 1 kwietnia 1992 r. do 16 listopada 2006 r. (zatrudnienie na stanowisku kierowcy ciągnika) i od 17 listopada 2006 r. do 30 lipca 2007 r. (zatrudnienie na stanowisku operatora sprzętu pomocniczego) wymagał oceny czy wówczas odwołujący się wykonywał pracę, o której mowa w art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2020 r., poz. 53, dalej ustawa emerytalna). O rodzaju tej pracy nie decyduje nazwa stanowiska, protokół komisji weryfikacyjnej czy też treść świadectwa pracy. Dlatego Sąd pierwszej instancji szeroko analizował zgromadzony materiał dowodowy i ocenił treść zeznań świadków. Zauważył przy tym, że odwołujący się wykonywał pracę na rzecz oddziałów pracujących na terenie wykopu jak i zwałowiska, zaś wymiaru prac na poszczególnych oddziałach ustalić się nie da. Sąd Okręgowy nie dał też wiary zeznaniom, że odwołujący się pozostawiał ciągnik i pracował razem z brygadą, gdyż te relacje są sprzeczne z charakterystyką stanowiska pracy. W końcu Sąd podniósł, że do prac nie zalicza się każdej pracy, lecz tylko prace wymienione w art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy emerytalnej. W odniesieniu do prac remontowych wymaga się by one pozostawały w związku z konserwacją agregatów i urządzeń wydobywczych. Z kolei operator sprzętu pomocniczego i technologicznego na odkrywce tylko wtedy uzyska potwierdzenie zatrudnienia przy pracy górniczej, gdy na odkrywce w kopalni węgla brunatnego pracował przy urabianiu, ładowaniu oraz przewozie nadkładu i złoża, przy pomiarach w zakresie miernictwa górniczego oraz przy bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń wydobywczych.

Stanowisko Sądu Okręgowego podzielił Sąd Apelacyjny, który doszedł do przekonania, że sporne prace wykonywane przez wnioskodawcę nie spełniały warunku z art. 50c ust. 1 pkt 4 ustawy emerytalnej, gdyż ustawodawca do prac górniczych na odkrywce zaliczył wyłącznie prace przy ręcznym lub zmechanizowanym urabianiu, ładowaniu oraz przewozie nadkładu i złoża, przy pomiarach w zakresie miernictwa górniczego oraz przy bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń wydobywczych. Takich prac wnioskodawca nie wykonywał. Sąd Apelacyjny podkreślił, że sama nazwa stanowiska nie ma znaczenia, jeżeli praca nie polegała na rzeczywistym wykonywaniu pracy górniczej o cechach określonych w ustawie emerytalnej. Tylko praca na stanowisku operatora sprzętu pomocniczego i technologicznego na odkrywce stanowi pracę górniczą, jeżeli pracownik pracował przy urabianiu, ładowaniu oraz przewozie nadkładu i złoża, przy pomiarach w zakresie miernictwa. Stąd Sąd Apelacyjny orzekł w myśl art. 385 k.p.c.

ikona kłódki
Treści dostępne dla abonentów IFK Platformy Księgowych i Kadrowych

Już dziś zamów dostęp
do IFK Platforma Księgowych i Kadrowych

  • Codzienne aktualności prawne
  • Porady i artykuły z najpopularniejszych czasopism INFOR wraz z bieżącymi wydaniami
  • Bogatą bibliotekę materiałów wideo
  • Merytoryczne dodatki, ściągi, plakaty
Kup dostęp
Powiązane dokumenty